RSS
 

Wpisy z tagiem ‘cena’

Jak pomaga Biegły Sądowy: Turystyka, Hotelarstwo?

14 sty

Załóżmy czysto hipotetycznie, że…
1. Prowadzisz Biuro Podróży jako TourOperator (Organizator Imprez Turystycznych…) podwykonawca Przewoźnik, był nie solidny. Masz skargi Turystów na transport, powstaje spór z Przewoźnikiem…
2. Jesteś Pilotem Wycieczek, miałeś zlecenie Pilotażu ale… TourOperator nie chce zapłacić, zwodzi Cię… sprawa trafia do Sądu…
3. Jako Turysta wykupiłeś wycieczkę, wczasy do… ale na miejscu realia okazały się zupełnie niezgodne z tym co podpisałeś w umowie. Skarga, reklamacja – nie daje efektu, sprawa trafia do Sądu choć chcesz to rozwiązać polubownie…
4. Jesteś Hotelarzem, masz hotel i zleciłeś przebudowę? remont? podwykonawcy ale… ten akurat sprawę „spartaczył”, źle wykonał, nie dokończył w terminie itd…
5. Jesteś Hotelarzem ale… wynajmujący, dzierżawiący restaurację hotelową, basen, saunę lub SPA – niestety nie wywiązuje się z zawartej umowy… Rodzi się konflikt i spór.
6. Budujesz dopiero Hotel, Pensjonat, Kemping, wykonawca ma opóźnienie… oddanie hotelu się wydłuża – nie zarabiasz. A Ty cały czas na tym tracisz, płacić rachunki, składki, opłaty… przecież musisz!
i tak dalej… i tym podobne…
Takie sytuacje są bardzo realne.

Często finalnie taka „kłótnia” trafia do różnego rodzaju instytucji czy organu rozsądzającego Twój spór – przecież masz rację!.
Czy jest to Sąd Rejonowy, Okręgowy czy to Sąd Konsumencki, czy Sąd Arbitrażowy… Musisz przedstawić swoje racje oraz dowody popierające Twoją stronę.
I tu masz możliwość powołania do sporu… Biegłego z zakresu: Turystyka, Hotelarstwo. (Czyli mnie 🙂
Jako Biegły jestem: Bezstronny! Nie opowiadam się za jedną czy drugą stroną sporu – interesuje mnie problem i jego wartość, jeśli jest to Policzalne, Zmierzalne czy można określić Kwotę w PLN.

Dowód w postaci Opinii Biegłego ułatwia też postępowanie Sędziemu. Sędzia często nie zna odpowiedzi na pytanie:
– Ile kosztuje opóźnienie oddania hotelu do użytku?
– Jaką wartość ma niewywiązywanie się przez podwykonawcę z umowy dzierżawy SPA?
– Czy jak wycenić stratę Turysty za braki w organizacji wczasów czy wycieczki?
– Ilu Klientów/Turystów straciłeś ponieważ ktoś nie dotrzymuje warunków umowy…

To właśnie zadanie Biegłego… z zakresu Turystyka, Hotelarstwo.
A mówiąc wprost: to moje zadanie jako Biegłego z zakresu: Turystyki i Hotelarstwa… rozpoznać, policzyć, zmierzyć, wycenić, przedstawić, opisać, podać wnioski końcowe w Opinii.
I… tym sposobem ułatwić zakończenie sporu, przestawiając konkretne wymierne ilości Sędziemu (lub Adwokatowi, Radcy Prawnemu jeśli jest to opinia prywatna na zamówieni jednej ze stron sporu).

PS.
Nie zawsze moja opinia (jako Biegłego) i jej wnioski, są „idealnie zgodnie” z Twoimi wyobrażeniami. Jednak opinia jest rzetelna, bezstronna, dokładna i uczciwa. A to jest najważniejsze.

***

 

Ile Polacy wydali na Urlop?

31 sie

Wczasy-morzeW tym roku spora ilość osób nie wyjechała zagranicę, a urlop spędziła w Polsce. Szacuje się, że było to około 15-20% osób. Kierunki zagraniczne, zmieniliśmy na polskie morze i góry. Zapewne wiele osób się teraz zastanawia:
– Ile Polacy wydali średnio dziennie na urlop?
– Jak to wpłynęło na nasze budżety domowe?
– Czy na urlop braliśmy kredyty czy też nie?
Jak wielu Polaków równie ja mam takie pytania. Zatem artykuł jak najbardziej na czasie jako podsumowanie polskich wakacyjno-urlopowych finansów.

Dziennie podczas urlopu Polacy wydawali 135 zł. We wrześniu ciężko związać koniec z końcem
Jolanta Korucu, MetroCafe.pl

Wrzesień, jest dla Polaków trzecim najtrudniejszym finansowo miesiącem, po grudniu i styczniu – wynika z badania BIG InfoMonitor i BIK wykonanego przez Instytut ARC Rynek i Opinie. Po urlopie wzrasta liczba nieopłaconych rachunków i opóźnienia w opłacie czynszu.

Na wyjazd wypoczynkowy w okresie wakacyjnym, licząc dojazd i zakwaterowanie, wydajemy średnio 1400 zł na osobę. Do tego dochodzą też bieżące wydatki choćby na jedzenie na mieście czy dodatkowe atrakcje, średnio 135 zł. Największe kwoty to domena osób do 34 roku życia – 164 zł oraz bezdzietnych. Oszczędnie, w porównaniu z innymi, podchodzą do wydatków osoby w wieku 45-60 lat, które na urlopie nie wyciągają z portfela dziennie więcej niż 110 zł.

Najwięcej zostawiamy w knajpach, najmniej na wynajem auta
Na co przeznaczamy wakacyjny budżet? Aż 37 proc. – zostawia największe pieniądze w restauracjach i knajpach, 29 proc. – wydaje najwięcej na zwiedzanie np. bilety do muzeów, 13 proc. – kupuje drogie pamiątki, 11 proc. – deklaruje, że dużą część pieniędzy pochłaniają wycieczki, a tylko 1 proc. – uważa, że wydają majątek na wynajem auta – wynika z badania.

Wakacje jednak z kredytu
Choć 88 proc. wyjeżdżających w tym roku na wakacje zamierzało sfinansować urlop wyłącznie oszczędnościami, to jednak nie wszystkim udało się zrealizować plan – wynika z badania wykonanego na zlecenie BIG InfoMonitor i BIK. Mimo że pożyczenie pieniędzy na wakacje brało pod uwagę 6 proc. Polaków, to ostatecznie zadłużył się co czwarty Polak.

Co roku z tego po powodu wrzesień jest trzecim, po grudniu i styczniu miesiącem w roku, w którym największy odsetek Polaków sygnalizuje kłopoty z opłacaniem bieżących rachunków. Na problemy z dopięciem domowego budżetu skarży się co ósmy ankietowany – 12 proc (w grudniu – 49 proc. osób, czy w styczniu – 29 proc.).

Od kogo pożyczamy na urlop?
Okazuje się, że najchętniej pożyczamy od rodziny i znajomych – odpowiedziało tak, aż 72 proc. badanych w przedziale wiekowym między 25 a 34 lata. Na banki jako źródło finansowania wyjazdu wskazuje 31 proc. badanych. Są i tacy, którzy idą po pieniądze na wyjazd do firm pożyczkowych, choć jest ich najmniej bo niespełna 9 proc.

Od rodziny i znajomych pożyczamy nie więcej niż 1000 zł, w firmach pożyczkowych od 500 do 1500 zł, a osoby decydujące się na zadłużenie w banku – najczęściej sięgają po sumy od 1000 do 3000 zł.

 

Koszt plam na podłodze

16 maj

PlamaJako Biegły Sądowy z zakresu Turystyki, ale też jako Ekspert w zakresie Turystyki spotykam się z różnego rodzaju problemami, reklamacjami, skargami… nie jest to nic nadzwyczajnego.
Ale…

Ale czasami opisy są naprawdę komediowe.
Pewien turysta po powrocie do domu z wczasów, napisał skargę do Biura Podróży. Chodziło o czystość pokoju a dokładnie o plamy na podłodze. Turysta bardzo dokładnie opisał rozmiar plam (zresztą i słusznie). Natomiast żartobliwie wyszło jego podsumowanie.
To opis który krąży w naszej branży jako kawał-anegdota:

REKLAMACJA
W moim pokoju na podłodze było kilkanaście plam koloru brązowo-czarnego wielkości:
– jedna (1) plama wielkości monety 5 złotych,
– dwie (2) plamy wielkości monety 2 złote,
– trzy (3) plamy wielkości monety 1 złoty,
– pięć (5) plam wielkości monety 50 groszy,
– cztery (4) plamy wielkości monety 20 groszy,
– trzy (3) plamy wielkości monety 10 groszy,
– dwie (2) plamy wielkości monety 5 groszy,
– jedna (1) plama wielkości monety 1 grosz,
Łączna wielkość plam na całkowitą sumę: 15 złotych! i 71 groszy!

Cóż, no i już mamy wesołą reklamację 🙂

 

2015 dobry rok dla Biur Podróży

02 lut

TurystykaRzeczpospolita opublikowała ciekawy artykuł. Podaję treść, gdyż jest to bardzo dobra informacja oraz pewna „wróżba” co do roku 2016 i zagadnienia biur podróży. Myślę, że ten artykuł przekona osoby niepewne, bojące się o własne wakacje czy urlop, że Biura Podróży to jednak dobry wybór i nie ma co tu się bać z nich korzystać. Bankructwa w turystyce się zdarzają i to jest fakt, lecz prognozy na 2016 rok są optymistyczne i nie zapowiadają tego typu sytuacji. Chociaż nigdy nie można wykluczyć, że przez złe decyzje biznesowe takie czy inne biuro upadnie. Jednak 2016 rok będzie raczej udany dla branży turystycznej, więc można spać spokojnie jeśli kupiliśmy wymarzone wakacje.

Rzeczpospolita, autor: Adam Woźniak.
Liczba turystów wyjeżdżających w ubiegłym roku za granicę z biurami podróży zwiększyła się o 9%. O ile w burzliwym dla branży turystycznej 2012…

Jeśli trzy lata temu branżę destabilizowały bankructwa, to w roku 2015 – zamachy terrorystyczne, wymierzone w turystów w Tunezji i Egipcie. Dla biur podróży problemem była także antyterrorystyczna ofensywa w Turcji, co – zdaniem Travelplanet – stało się źródłem przesadzonych reakcji polskiego MSZ ostrzegającego przed wyjazdami do tego kraju. Mimo to, w szczycie ubiegłorocznego sezonu – czerwcu, lipcu i sierpniu padły frekwencyjne rekordy dekady. Oferta była wyjątkowo duża, natomiast średni wzrost kosztów rezerwacji – zaledwie symboliczny, na poziomie niecałych 2 proc. Za to w końcówce roku popyt na wycieczki radykalnie zmalał. Było to efektem zamachów w Paryżu oraz groźbach ataków terrorystycznych w europejskich stolicach w czasie okresu świąt i Sylwestra. W tej sytuacji 9-procentowy wzrost liczby wyjeżdżających w ciągu całego 2015 roku można uznać za całkiem niezły wynik.

Oferta last minute była w ubiegłym roku mniejsza niż rok wcześniej. – Przeceny wylotów były duże, ale nie tak jak w 2014 roku, ale przede wszystkim turyści wyraźnie chętniej niż rok wcześniej rezerwowali wakacje na więcej niż dwa miesiące przed wylotem – podaje w raporcie Travelplanet. Według multiagenta, turyści zdołali się już przekonać, że wczesna rezerwacja nie tylko daje cenę zbliżoną do ofert last minute, ale daje komfort wyboru kierunku i hotelu. Ten wzrost popularności wczesnych rezerwacji to już pogłębiająca się tendencja.

W ubiegłym roku, podobnie zresztą jak rok wcześniej, wieloletnia dominacja Egiptu bardzo mocno traciła na rzecz Grecji. Zmalała także popularność Tunezji. Rósł natomiast popyt na Hiszpanię i Włochy, a także na Bułgarię. Utrzymał się standard wypoczynku: blisko siedmiu na dziesięciu wyjeżdżających wybierało hotele cztero- i pięciogwiazdkowe. Zainteresowanie najtańszymi hotelami było natomiast marginalne.

W tym roku turyści będą chcieli wypoczywać przede wszystkim w krajach uznawanych za bezpieczne. Dlatego Ceny na bezpiecznych, europejskich kierunkach wyraźnie rosną, bo popyt na Hiszpanię, Włochy, Portugalię czy Grecję jest coraz większy. Nie tylko ze strony polskich turystów, ale np. niemieckich. Ci ostatni np. rezygnując z Turcji wybierają się na Półwysep Iberyjski lub Kanary, co będzie się przekładać na wzrost cen w tamtejszych hotelach. Według raportu Instytutu Badań Rynku Turystycznego TravelData z ostatniego poniedziałku, średnie ceny sierpniowych tygodniowych wyjazdów all inclusive dla dwóch osób na Teneryfę już podskoczyły w ostatnich dziesięciu tygodniach o 820 zł, na Fuerteventurę o 851 zł.

Z ostatniego raportu Polskiego Związku Organizatorów Turystyki wynika, liczba rezerwacji wycieczek do Hiszpanii w sezonie sprzedażowym 2015/2016 dokonywanych w systemie Merlin X podskoczyła w ujęciu rok do roku o 64 proc., do Włoch o 49 proc., do Portugalii o 76 proc. Z kolei sprzedaż wyjazdów do Egiptu poszybowała w dół o 70 proc., a w przypadku Turcji spadła o 72 proc. Poszukiwania zastępczych, tanich ale bezpiecznych kierunków pomogły w sprzedaży Bułgarii: popularność Burgas podskoczyła w porównaniu do ubiegłego roku o jedną trzecią.

 

Przyszłość Turystyki

25 lis

TurystykaZ racji pracy czasem zastanawiam się jak będzie wyglądała w przyszłości turystyka, jaki los czeka polskie biura podróży, polskich agentów turystycznych.
Bardziej lub mniej, ale moje przypuszczenia spełniają się powili.

Turyści samodzielni,

Turyści będą coraz bardziej samodzielni, będą kupowali od biur-agentów, półprodukty typu: Ubezpieczenie, Nocleg, bilety kolejowe, lotnicze, wizy. Zmniejszy się ilość sprzedawanych wycieczek. W przyszłości turysta będzie korzystał z usług biura w zakresie, w którym sam nie umie dokonać danej usługi gdyż nie znalazł jej w internecie samodzielnie. Praktycznie wszystko turysta będzie mógł samodzielnie kupić, zarezerwować przy pomocy internetu, niejako składając sobie samodzielnie własny wyjazd z różnych elementów.

Mniejsze i mniej wycieczek,
Wycieczki będą mniej liczne, będą to grupy 20-25 osobowe niewielkie, bardziej kameralne grupy. Ilość wycieczek też się zmniejszy, zorganizowane wycieczki będą zamawiane przez urzędy, instytucje państwowe, bo do tego obliguje je np. ustawa o zamówieniach publicznych. Turysta raczej będzie podróżował w nieformalnych 6-8 osobowych grupach przyjaciół znajomych.

Grupy Biur, kooperacje Biur i Agentów,
Biura podróży będą łączyły się w różnego rodzaju stowarzyszenia, partnerstwa ale też grupy biznesowe, czy konsorcja działające wspólnie. Jest to i dobre i… też po części niebezpieczne. Stowarzyszenie 10 największych touroperatorów to „kółko wzajemnej adoracji” gdzie mogą być wspólnie ustalane np. ceny. I jest to dość niepokojące.
Jednak tylko kooperacja kilku, kilkunastu mniejszych biur, może silnie stawiać czoła gigantom rynku jedynie wspólnie. Może też wprowadzać wspólne standardy zasady działania. I w tym przypadku jest to pozytywne.

Wirtualizacja,
Typowe Biura Podróży,gdzie można przyjść, porozmawiać, zerknąć w katalog wypić kawę u Pani Basi czy Ewy, zastąpi obsługa wirtualna. Będzie to kontakt z żywą osobą, ale za pomocą komputera. Z czasem i żywą osobę zastąpi awatar czy wirtualna postać. Zatem znikną powoli z naszych miast salony firmowe biur podróży, gdyż w świecie internetu biuro można mieć w garażu, na strychu, piwnicy czy drugim pokoju własnego mieszkania. Duże firmy będą zapewne miała całe działy wirtualnej obsługi lub „zdalnych” pracowników. Owszem będą to oszczędności jednak zatraci się kontakt i pewien urok podróżowania.

Dinozaur Agent do lamusa,
Agenci turystyczni, jako tacy będą musieli się przekształcić w małych touroperatorów lub wyginą jak dinozaury. Touroperatorzy będą powoli eliminowali Agentów z pośrednictwa sprzedaży, sprzedając osobiście przez własne salony, punkty lub call centa i www. Zatem Agent będzie zmuszony się zmienić w małego Touroperatora lub dołączyć do sieci  firmowych dużych multi-Agentów.

Te procesy już powoli można zaobserwować zagranicą na zachodzie. W Polsce powoli też mamy już początki takich działań i zachowań. Czyli jest to jak najbardziej sprawdzające się przypuszczenie dotyczące branży turystycznej i jej zachowań.

 
 

statystyka