RSS
 

Wpisy z tagiem ‘co’

18 paź

O rzeczach…

Dzisiaj taki cytat dnia:

„Są w życiu rzeczy, które warto i są takie, które się opłaca…
… i nie zawsze to co warto – się opłaca,

… nie zawsze to co się opłaca – warto!”

Profesor Władysław Bartoszewski


 

Przyszłość Biur Podróży w Polsce

22 mar

Czyli przyszłość Biur Podróży (TourOpertaorów, Organizatorów) i Agentów Turystycznych a Turystyka w Polsce i KoronaWirus.

Mamy sytuację wyjątkową, nadzwyczajną… praktycznie takiego zdarzenia nie było od 80~100 lat. Epidemia globalna, Pandemia…
Pierwszą gałęzią, która „oberwała się” w całym tym epidemicznym zawieruszeniu była… Tak! Turystyka! i to bardzo szeroko rozumiana.
Czyli: Biura podróży, Agenci Turystyczni, Przewoźnicy (Autokarowi, Lotniczy, Kolejowi), Hotelarze, Piloci, Przewodnicy (Miejscy, Lokalni, Obiektowi), Restauratorzy a nawet IT Turystyczne…
To grupa około 200.000 ludzi lekko szacując…
Łącznie szacunki podają nawet do 1,5 mln osób (z branżą turystyczną i około turystyczną szeroko rozumianą!).

I nawiązując do Flory:
Ten las się pali, płonie i się spali, wypali… drewna już z tego nie będzie, ile się udało? – to się uratowało. Owszem jeszcze ktoś próbuje gasić, jeszcze ktoś czeka na straż pożarną… Trzeba teraz myśleć jak przeorać to pogorzelisko, jak zacząć sadzić nowe drzewa…

Najpierw należałoby oszacować co się spaliło?
A więc…
W najbliższym czasie może (ale oczywiście nie musi!) problemy finansowe będzie miało praktycznie każde biuro podróży czy to Organizator czy Agent Turystyczny…
Według mnie (jako Pesymisty – Realisty) upadnie, zbankrutuje, zostanie zamkniętych i zniknie z rynku w Polsce około:
50% (w ułamku to: 1/2) Organizatorów (TourOperatorów),
75% (a w ułamku 3/4) Agentów Turystycznych,
30~60% Hoteli,
70~80% Pilotów Wycieczek, Przewodników.
i jeszcze troszkę innych firm…
Tak, jest to przygnębiające – to prawda!

Czy ucierpią na tym klienci?
Nie, nasze zabezpieczenia są ponoć jednymi z lepszych na świecie pod względem ochrony turystów. I to jest prawda, ponieważ:
– Każdy Organizator wycieczek ma Gwarancję Ubezpieczeniową…
– Jest też Turystyczny Fundusz Gwarancyjny (TFG), gdyby zabrakło z gwarancji…
Tylko trzech (3) największych Touroperatorów, którzy mają prawie 80% udziału w polskim rynku turystycznym ma gwarancję na kwotę, która to stanowi prawie: 1 mld! PLN (Tak, Miliard! złotych).

No ale Państwo pomoże… ?
Niestety nie – będzie to pomoc marginalna, minimalna a pieniążki jak wiadomo szybko się kończą… Bez nowych „turystów”, wycieczek, wyjazdów, przeżyją tylko najsilniejsi i najsprytniejsi. Biura podróży nie mają tu dużych zapasów gotówki „na przestój” w postaci kilku, czy kilkunastu miesięcy. Organizatorzy może i coś niewielkie oszczędności mają, ale Agenci nie mają zapasów praktycznie wcale…
Bardzo często po 1~2 miesiącach przestoju nie będzie z czego dalej działać.
A niestety nie zapowiada się, aby epidemia koronowirusa szybko nam ustąpiła…

Co się zatem stanie?
Zaczną się masowo zamykać Biura Podróży oraz Agenci Turystyczni. Po prostu, znikną z rynku… Ich miejsce przejmą Ci najwięksi oraz powstaną grupy Agentów, MultiAgentów… Wątpliwe czy mali TourOperatorzy zaczną ze sobą współpracować silniej? – raczej nie!
Owszem zostanie na rynku pewna ilość mniejszych Touroperatorów, ale nie tak duża ilość jak obecnie i będą to pewnie bardziej wyspecjalizowani Organizatorzy mający też inne działalności dodatkowe.
Duzi TourOperatorzy, najczęściej zagraniczni – będą jeszcze więksi a rynek bardzo się tu „przetasuje”.
I spora grupa osób z branży turystycznej będzie musiała się przebranżowić i znaleźć nowe zajęcie… gdyż zostanie bez pracy.

***

 

Rok 2019 Wróżba Turystyczna

29 gru

Jak wiele osób… również i ja zastanawiam się co przyniesie nowy 2019 rok? Co będzie się działo w 2019 w Turystyce? Jakie zmiany wejdą w Turystyce, jakie nowości przyniesie 2019? Jak będzie wyglądała branża turystyczna w 2019 roku?

Zatem jak zwykle pod koniec starego roku taka… Turystyczna Wróżba na nowy 2019 rok. Zapraszam do zapoznania się…

Zacznijmy od Agentów…
Wielu Agentów realnie zrozumie, że ich czas dobiega końca… (wiek właścicieli, nowe technologie, nowe trendy, multi-Agenci…) Kilku Agentów połączy się w pewnego rodzaju spółdzielnie, konsorcja, formalne czy nie formalne ale będą!, zmusi ich do tego pewna „nowa rzecz” Agenci, mali Agenci zaczną wspólnie działać! broniąc swoich interesów i biznesu.
Duży multi-Agent odnotuje poważną stratę… A kolejny Multi-Agent bardzo umocni swoją pozycję na polskim rynku turystycznym, może nawet będzie myślał o ekspansji zagranicznej? Będzie to powód wielu problemów mniejszych Agentów.

Co będzie u Touroperatorów
Będą bardziej dotkliwe kontrole Urzędów Marszałkowskich oraz Turystycznego Funduszu Gwarancyjnego, RODO itp… powodów będzie kilka w tym roszczeniowości turystów!
Na polskim rynku będzie chciał zaistnieć jeden z dużych światowych Touroperator, będą poważne rozmowy, starania, negocjacje jednak ostatecznie… do Polski nie wiedzie!.
Zniknie też jedne z niemieckich Touroperatorów, który bardzo mocno „rozpychał się łokciami” w branży… pojawią się tu głosy typu „a nie mówiliśmy, że nie da rady? że to się nie sprawdzi?…”
Ilość turystów będzie na podobnym minimalnie wyższym poziomie jak w roku poprzednim. U jednego, dwóch Touroperator pojawi się nowy system (system rezerwacyjny? obsługi klienta?), będzie wiele zamieszania medialnego przy tym… Będzie wychwalany, krytykowany a będzie to realnie działająca sztuczna inteligencja. Coś takiego typu WOW!!! (ŁAŁ!!!)

Przewoźnicy
– Kolejowi,
Rodzimy przewoźnik zrobi długo oczekiwaną i krytykowaną usługę w swoich pociągach czyżby darmowe Wi-Fi w Pendolino…? Usługa ta jednak będzie wykonana byle jak i będzie sporo krytyki…
Polskim rynkiem kolkowym zaczną się interesować kolejni prywatni i państwowi przewoźnicy zagraniczni. Będą pomysły będą rozmowy…
W dużej tajemnicy uruchomione zostaną przewozy towarowe Cargo, będzie to mało polityczne ale dochodowe połączenie!

– Lotniczy,
Rodzimy przewoźnik otworzy kilka bardzo ciekawych połączeń w tym jedno szczególnie się wyróżni swoim wakacyjnym zainteresowaniem… będzie to bliski wschód? Połączenie to początkowo nie zauważone, stanie się hitem roku!
Wejdą nowi dwaj niewielcy przewoźnicy na polskie niebo, będą to nie duże tanie linie lotnicze jednak zostaną zauważone.
Duży „zielony przewoźnik” po wielu kolejnych trudnościach, rozwiąże problemy i umocni swoją pozycję nr 1 w Polsce. Kolejny „Fioletowy przewoźnik”, rozbuduje w Polsce swoje bazy, nie będzie tu wiele nowych kierunków jednak jego pozycja stanie się również bardzo mocna i stabilna.
Na świecie pojawi się „religijna linia lotnicza” będzie to niewielka ciekawostka, jednak bardzo komentowana, chwalona i też krytykowana.

– Autokarowi,
Ogólnie będzie to dobry rok dla przewoźników, może na to wpłynąć jakaś sytuacja klimatyczna? pogodowa? duże wydarzenie?…
Przewoźnicy będą zmieniali swoje autokary na bardziej komfortowe z wyższym standardem, wymagać tego będą pasażerowi oraz konkurencja.
Wycofa się z polski duża firma autokarowa serwisująca, produkująca autokary… Przewoźnicy będą mieli tu sporo problemu z serwisem nowych autokarów.
Jedna z Polskich fabryk autokarów będzie miała jakieś zmiany, łączenia itp…
Będzie duża fuzja? połączenie? kooperacja przewoźników?, jednak nie skorzystają z tego klienci gdyż będzie tu pewne porozumienie cenowe.
Duży „zielony przewoźnik” wykupi kilka mniejszych firm… choć jego zyski nie będą takie jak oczekiwał i skoryguje swoje ceny biletów dostosowując do polskich realiów.
O polskie drogi powalczy „nowy żółty przewoźnik”, ale będzie to pod koniec roku (roku 2019) i rozmowy się przedłużą…

Hotele, Hotelarze,
Będą mieli udany rok, sporo turystów zarówno polskich jak i z zagranicy doceni walory Polski. Sprzyjać temu będzie kilka długich weekendów. Do Polski wejdzie nowa sieć hotelowa, coś „dość egzotycznego”.
W kilku hotelach wynikną drobne skandale… Pod koniec roku, wejdzie nowa ustawa o usługach hotelarskich. Hotelarze będą bardzo krytyczni do nowych przepisów… będzie tu wiele niejasności, pytań…

Klienci
Czasy dobrego fajnego klienta, to już historia…
Będą nierealne wymagania klientów, duże narzekania, wymagania, „bo mi się należy…” jednak będą to nierealne wymagania, za które klienci nie chcą płacić ale chcą to mieć.
Wśród klientów przyjmie się „nowy kierunek na Bałkanach – Albania?” oraz jedne z kierunków na bliskim wschodzie… Liban?!
Ilość turystów, klientów będzie na podobnym poziomie jak w poprzednim roku z minimalnie większą ilością… Coraz więcej będzie zamówień składanych elektronicznie oraz samodzielnie wybieranych składników ofert. Klienci sami będą powoli sobie „łączyli” usługi tworząc własną ofertę. Będą im w tym pomagały nowe narzędzia ze sztuczną inteligencją, jedno z tych narzędzi zrobi duży „szum reklamowy”.
Turyści będą tradycyjnie wyjeżdżać: Egipt, Tunezja, Turcja, Hiszpania, Włochy, nieco osłabnie Bułgaria i Chorwacja, za to nowe kierunki zafascynują: Albania? i Liban?. Będzie również zainteresowanie klientów Ubezpieczeniami oraz Azją…

Reklamacje, skargi, sądy.
Tendencja jest niestety wzrostowa, coraz częsciej będziemy czytać o skargach, reklamacjach nawet tych bardzo absurdalnych. Turyści niestety będą jeszcze bardziej roszczeniowi będą się „czepiali” nawet takich sprawa jak wysyłane e-maile a na tej podstawie i RODO!
Pojawią się pierwsze sprawy dotyczące Turystycznego Funduszu Gwarancyjnego a nawet „Walka” z Urzędami Marszałkowskimi i ich decyzjami.
Będą kolejne sprawy sądowe przeciwko Touroperatorom, będzie jedna sprawa nagłośniona medialnie dotycząca dużego organizatora.

No i właśnie taki będzie 2019 rok…

PS.
Jednocześnie podsumowując 2018 rok… sprawdziłem poprzednią wróżbę. Sprawdziło się z tego około 90% zatem była to całkiem dobrze trafiona wróżba!  😉

***

 

Skarga i Reklamacja

25 lip

Nowa ustawa o turystyce już obowiązuje, zaczęły się też pierwsze kontrole ale i pierwsze… skargi i reklamacje.

Jako Biegły Sądowy z zakresu Turystyki i Hotelarstwa oraz jako Rzeczoznawca usług Turystycznych, zdarza mi się czytać różnego rodzaju skargi i reklamacje. Z przykrością muszę stwierdzić, że… forma składanych skarg i reklamacji jest daleka od ideału czy choćby od poprawnej formy. Nawisem mówiąc, daleka jest często od jakiejkolwiek formy… o ortografii i stylistyce często nie wspominając…
Tegoroczne reklamacje/skargi, zaczynają bardziej przypominać „Barwne opisy z wakacji” ala… historie z serialu: „Trudne sprawy”.

Najpierw może kilka wyjaśnień i definicja:

Skarga
1. Zażalenie się, użalanie się, uskarżanie się, obwinienie, oskarżanie kogoś o coś, Słuszna uzasadniona skarga, Skargi klientów na złą jakość pieczywa. Skargo na  młodzież,. Pójść na skargę, ze skargą do kogo.
2. pismo skierowane do sadu, do jakiejś jednostki administracyjnej w określonej sprawie: Wnieść skargę, skarga apelacyjna, rewizyjna, oddalić skargę.
(Mały słownik języka polskiego PWN Warszawa 1968)

Skarga
1. Wypowiedź, w której ktoś uskarża się na coś,
2. Obwinianie kogoś o coś,
3. Akt oskarżenia prywatnego w procesie karnym lub powództwo w sprawie cywilnej,
4. Środek odwoławczy przysługujący stronom i innym uczestnikom postępowania przed określonym organem, zmierzający do zmiany lub uchylenia orzeczenia tego organu.
(źródło: sjp.pwn.pl)

Skarga – w znaczeniu ogólnym, wypowiedź, w której ktoś uskarża się na coś. W języku prawnym mianem skargi nazywa się odformalizowany środek kontroli w postępowaniu administracyjnym, który przysługuje każdemu podmiotowi. Przedmiotem skargi może być w szczególności zaniedbanie lub nienależyte wykonywanie zadań przez właściwe organy albo przez ich pracowników, naruszenie praworządności lub interesów skarżących, a także przewlekłe lub biurokratyczne załatwianie spraw. O tym, które organy są właściwe do rozpatrzenia danych skarg, przesądza Kodeks postępowania administracyjnego oraz przepisy szczególne.
(źródło: pl.wikipedia.org)

Reklamacja
Zażalenie, skarga na zła jakość lub ilość towaru, z powodu jakiejś niedokładności, np. w rachunkach, naruszenie czyjegoś prawa itp. (wnieść reklamację, wystąpić z reklamacją).
(Mały słownik języka polskiego PWN Warszawa 1968)

Reklamacja
1. Zwrócenie się do dostawcy, producenta, wykonawcy usługi w sprawie ujawnionych wad towaru, niedokładności w dostawie, w rachunku, w wykonaniu usługi itp. z żądaniem naprawienia szkód,
2. Zażalenie, skarga złożone w tej sprawie.
(źródło: sjp.pwn.pl)

Reklamacja (łacińskie: reclamatio „wołanie, sprzeciw” od reclamare „głośno protestować, odbrzmiewać” – w znaczeniu potocznym żądanie klienta kierowane do sprzedawcy lub wykonawcy usługi, pozostające w związku z niezadowalającą jakością towaru lub nienależytym wykonaniem usługi – przede wszystkim żądanie wymiany, naprawy towaru lub ponownego wykonania, ewentualnie „poprawienia”, usługi, jak również żądanie zwrotu całości lub części kwoty uiszczonej tytułem ceny/wynagrodzenia. …
(źródło: pl.wikipedia.org)

I takie jest znaczenie skargi.

Ciąg dalszy nastąpi…

 

Prawda czyli co?

30 cze


Prawda

Podczas ciekawy rozmów z pewnym Panem Andrzejem, padło pytanie:
– A co to właściwie znaczy: Prawda.

Cóż jako człowieka dociekliwego zastanowiło mnie to, jak faktycznie rozumiemy słowo „Prawda”? czym jest dla nas określenie „Prawda”, co to jest ta „Prawda” ?

No to może najpierw Wikipedia:
„Prawda – według klasycznej definicji właściwość sądów polegająca na ich zgodności z faktycznym stanem rzeczy, których dotyczą.” …
(pl.wikipedia.org)

Słownik Języka Polskiego PWN.
Prawda:
1. «zgodna z rzeczywistością treść słów, interpretacja faktów, przedstawienie czegoś zgodne z realiami»
2. «to, co rzeczywiście jest, istnieje lub było»
3. «zasada dowiedziona naukowo lub wynikająca z doświadczenia, uważana powszechnie za niepodważalną»
(sjp.pwn.pl)

Święty Tomasz z Akwinu:
prawda intelektu to zgodność intelektu i rzeczy w tej mierze, w jakiej intelekt twierdzi, że jest to, co jest, lub że nie ma tego, czego nie ma”
(http://katedra.uksw.edu.pl/posiedzenia/19pos.htm)

mały Słownik języka polskiego PWN – Warszawa 1968
Prawda – zgodność z rzeczywistością, prawdziwość, brak kłamstwa, fałszu, udawania,…
to, co prawdziwe, zgodne z rzeczywistością , mające potwierdzenie w obiektywnej rzeczywistości…

i na koniec moja ulubiona „prawda” choć nie jestem wierzący:
„góralska teoria poznania mówi, że są trzy prawdy:
święta prowda,
– tyż prowda
– i gówno prowda
„.

ks. Józef Tischner

 

Jak się nie ma co się lubi

22 cze

Cytat dzisiejszego dnia… mojego ulubionego Mistrza spokoju duszy i emocji…


„Jak się nie ma co się lubi? – to nie lubi się i tego co się ma!”


Autor:

Andrzej Poniedzielski – „Elegancka piosenka o szczęściu”

 

 

 

Rok 2017 Wróżba Turystyczna

27 gru

Jak co rocznie, końcem roku postanowiłem  spróbować troszkę „powróżyć” na temat przyszłości w turystyce. Co się wydarzy?, co będzie się działo?

Touroperatorzy

W 2017 Touroperatorzy podniosą ceny wycieczek, to już jest pewne. Mamy nowe obciążenie w postaci TFG (Turystycznego Funduszu Gwarancyjnego), a to przełoży się na ceny wycieczek. TourOperatorzy będą chcieli też powoli i stopniowo rezygnować z Agentów skracając kanał dystrybucji do swoich własnych oddziałów i stron internetowych. Zawsze to pewna oszczędność a waluty są dość drogie obecnie, również koszty pracownicze są spore…
Na świecie będą nadal niespokojne sytuacje, terroryzm będzie nadal istotnym zagrożeniem dla turystyki. Rok będzie dla Touroperatorów dość dobry i udany gdyż wpłynie na to program „500 plus”, jednak klienci odkryją, że polskie wycieczki są droższe niż np. niemieckie. To wszystko z czasem doprowadzi do upadku kolejnych 1? 2? TourOperatorów, dużych TourOperatorów.

Agenci
Agenci będą mieli trudniejszą sytuację w 2017 roku. Sposób rezerwacji wczasów, wycieczek przenosi się do internetu, lub bezpośrednio do oddziałów i na strony dużych znanych Touroperatorów. Zatem agenci odczują ten nowy trend, również rezerwacje przenoszą się do multi-Agentów. Co raz trudniej z czasem będzie otwierać nowe biura agencyjne, coraz trudniej będzie uzyskać umowy od Touroperatorów, podpisane umowy będą… wypowiadane, gdyż kłócić się to będzie z nowymi „oszczędnościami” Touroperatorów. Klienci będą też coraz bardziej roszczeniowi, posypią się reklamacje i skargi… Sytuacja na świecie będzie nadal niespokojna, stąd będzie sporo pytań typu: „czy tam jest bezpiecznie?”
Agenci powinni mieć poziomy sprzedaży podobne do roku 2016 jednak, słońce agentów powoli zachodzi.

Hotelarze
Hotelarze będą mieli powody do zadowolenia, większa grupa osób zacznie spędzać weekendy i święta w Pensjonatach i Hotelach w Polsce. Wpłynie na to program „500 plus”, ze względu na jednak duże zagrożenie terroryzmem na świecie i szczególnie w Europie, również większość polaków tak jak w 2016 zostanie na wakacje w kraju: morze, góry, mazury…
Polskę jako kraj bezpieczny, odwiedzi też większa ilość cudzoziemców co na pewno ucieszy to hotelarzy.

Przewoźnicy Autokarowi, Kolejowi
Przewoźnicy będą mieli wyjazdy krótsze, jednak częstsze. Spora część kursów będzie na terenie naszego kraju lub na krótkie wyjazdy w większości do „sąsiadów”: Niemcy, Czechy, Słowacja, Litwa. Będą też wyjazdy do: Włoch, Austrii, Francji, ale już w mniejszym zakresie niż w 2016 roku. Tak więc, przewoźnicy troszkę odczują pogorszenie sytuacji na rynku, wpłyną na to: koszty pracownicze, ceny paliwa, krótsze trasy i wyjazdy.
PKP Inter City, wprowadzi nowe oszczędności… Pendolino nadal będzie cieszyło się dużym zainteresowaniem jednak wysoka cena… nie będzie adekwatna do komfortu.
A o PKP usłyszymy i to mało pozytywne opinie…
Na rynku pojawi się nowy, zagraniczny przewoźnik: i kolejowy, i autokarowy.

Linie lotnicze
Linie lotnicze a szczególnie tanie linie lotnicze, odnotują wzrosty sprzedaży. To że Polacy pokochali latanie, a lotniska odnotowują kolejne rekordy pasażerów, to już fakt. Możliwe, że kolejne nowe tanie linie lotnicze wejdą na nasz polski rynek. Będą nowe kierunki połączeń lotniczych, pojawią się też nowe ciekawe połączenia krajowe. Kolejni klienci odkryją, że można latać i to ca całkiem „przyzwoite” pieniążki…
Główne porty to Warszawa-Okęcie, Kraków-Balice, Katowice-Pyrzowice, Gdańsk-Rębiechowo, Poznań-Ławica, Wrocław-Strachowice, ale zaskoczy i Modlin! Sporo osób będzie też latało z Berlina!

Pojawią się propozycje i pomysły na nowe lotnisko – centralne lotnisko w Polsce, w co będą zaangażowani Chińczycy.

Piloci i Przewodnicy
W branży będzie spora konkurencja, uwolnienie zawodu spowodowało, że praktycznie każdy może być Pilotem Wycieczki. Wyjazdy zagraniczne będą też w mniejszym zakresie, cenieni na rynku będą Piloci Wycieczek z dobrymi opiniami, referencjami, mający już doświadczenie i „stare” uprawniania państwowe – dla tych pracy nie zabraknie. Nowi „młodzi” Piloci będą zjeździć za mniejsze stawki, głównie dla małych i średnich biur o różnej reputacji.

Przewodnicy miejscy, będą mieli sporo pracy szczególnie jeśli chodzi o osoby ze znajomością języków, Kraków, Warszawa, Gdańsk, Wrocław. To będą główne miejsca odwiedzin turystów z zagranicy, szczególnie Kraków i jego okolice będą tu „oblegane” a więc: Wieliczka, Muzeum Auschwitz, Ojców… To efekt Światowych Dni Młodzieży i reklamy Polski w Świecie.
Pojawią się zapewne nowe „pomysły władzy” na temat licencji, uprawnień dla nowych Pilotów i weryfikacja już czynnych Pilotów. Jak zwykle nie wiadomo będzie o co tu chodzi, czyli chodzi o… pieniądze, aby je „zebrać” i od tej grupy branżowej.

Tak pokrótce przewiduję 2017 rok, czy wszysto się spełni? Zobaczymy…

 

Grupa Turystyczna

22 gru

Pokusiłem się o sformułowanie definicji i napisanie co to właściwie jest ta cała: grupa turystyczna. Niestety żadne ustawy, rozporządzenia czy przepisy nie podają takowego określenia jasno i precyzyjnie, zatem postanowiłem to trochę zebrać w jedną całość. Myślę, że z czasem wejdzie to do ogólnych pojęć w turystyce. Wyszło mi to tak:

Grupa turystyczna – zbiorowisko powyżej 10 osób, mających wspólne usługi turystyczne, będących na jednej imprezie turystycznej razem, podróżujących wspólnie razem w tym samym czasie do tego samego miejsca i tymi samymi środkami transportu wspólnie.

Myślę, że jest to sensowne określenie tej definicji.

 

Prawo a niejednakowe

20 paź

SądZadziwia mnie już mało co, ale jednak czasem mnie coś zaskakuje… przede wszystkim zaskakuje mnie dowolność interpretacji i wykładni prawa i to w: Sądach!
Przykład konkretny dotyczący Biegłych Sądowych.
Jestem biegłym Sądowym w dwóch (2) Sądach Okręgowych, zakres ten sam. Wymagania dotyczące biegłych zgodnie z przepisami we wszystkich Sądach Okręgowych są takie same! Przynajmniej być powinny takie same, gdyż obowiązują te same przepisy dotyczące biegłych.
O ile w dwóch Sądach były wymagane praktycznie te same dokumenty, o tyle zaskoczył mnie Sąd Okręgowy w… Krakowie! gdzie również złożyłem dokumenty. Otwórz w Sądzie Krakowskim oprócz kompletu dokumentów, jest jeszcze… rozmowa z Panią Prezes?! Trochę mi to przypomina Casting ale… no dziwne. Przypominam, że wymagania są jednakowe we wszystkich Sądach Okręgowych. Zgodnie z treścią § 12.1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 24 stycznia 2005 r. w sprawie biegłych sądowych ( Dz.U. 2005.15.133) biegłym może być ustanowiona osoba, która:

1. korzysta z pełni praw cywilnych i obywatelskich;
2. ukończyła 25 lat życia;
3. posiada teoretyczne i praktyczne wiadomości specjalne w danej gałęzi nauki, techniki, sztuki, rzemiosła, a także innej umiejętności, dla której ma być ustanowiona;
4. daje rękojmię należytego wykonywania obowiązków biegłego;
5. wyrazi zgodę na ustanowienie jej biegłym.

Skąd zatem taka „rozmowa kwalifikacyjna”? jak należałoby to rozumieć? – nie wiem.
Również nieco dziwne jest podejście Sądów do sprawy dostarczenia stosownych dokumentów. Jedne Sąd pozwoliły mi przesłać dokumenty… a inny tylko osobiście. Inne poprosiły o kopie, uwaga: „Uwierzytelnione notarialnie” (w moim przypadku prawie 33 kartki). Zatem naprawdę trudno mi zrozumieć, jak to jest z tym prawem. Niby jest jednakowe, a w rzeczywistości jest inne w zależności od danego Sądu? Chyba niestety Tak.

Ktoś powie, „czepisz się Pan szczegółów”… nie do końca. Podobną sytuację mamy z interpretacją przepisów podatkowych w US, mogą być też w takiej samej sprawie sądowej dwa różne wyroki w zależności od Sądu. Co prawda zmieniło się to nieco w Sądach Karnych, gdzie mamy od 01.07.2015r zasadę: Kontradyktoryjności. Jednak czy Prawo nie powinno obowiązywać to samo i tak samo wszędzie? Bez jakże nam polskiej dowolności.

 

Jak to było ze SkyClub

06 paź

To tekst, który znalazłem na temat dalszych losów upadłego biura SkyClub.

Sky Club – szukanie kozła ofiarnego?
Bankructwo Sky Club było jednym z większych ciosów dla organizatorów turystyki w ostatnich latach. Upadek firmy poprzedziła długa droga, począwszy od problemów firmy-matki, gdy w 2011 roku Triada nie mogła uzyskać odpowiednich zabezpieczeń dla organizatora, aż do feralnego 3 lipca 2012 roku, gdy działalność firmy jako organizatora się zakończyła.
15 września były prezes Sky Club Maciej T. usłyszał zarzuty niegospodarności oraz niezgłoszenia w wymaganym terminie wniosku o upadłość spółki. Prokuratorzy oszacowali łącznie szkody wyrządzone przez podejrzanego na kwotę 62 mln zł. Miały one powstać w drodze udzielania przez Sky Club pożyczek bez odpowiednich zabezpieczeń oraz nie zajęcia się skutecznym ściąganiem należności od innej firmy. Do tego spółka wzięła nieuzasadniony ekonomicznie kredyt. Maciej T. nie przyznał się do winy i odmówił składania wyjaśnień.

Podstawą do ścigania Macieja T. jest Kodeks Karny art 296a par 1
Kto, pełniąc funkcję kierowniczą w jednostce organizacyjnej wykonującej działalność gospodarczą lub pozostając z nią w stosunku pracy, umowy zlecenia lub umowy o dzieło, żąda lub przyjmuje korzyść majątkową lub osobistą albo jej obietnicę, w zamian za nadużycie udzielonych mu uprawnień lub niedopełnienie ciążącego na nim obowiązku mogące wyrządzić tej jednostce szkodę majątkową albo stanowiące czyn nieuczciwej konkurencji lub niedopuszczalną czynność preferencyjną na rzecz nabywcy lub odbiorcy towaru, usługi lub świadczenia, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. (…)

Warto zwrócić uwagę na kilka faktów:
Skarb Państwa przegrywa procesy z poszkodowanymi przez upadek Sky Clubu, którym nie zwrócono w całości wpłaconych środków – pisaliśmy o tym: Sąd przyznał odszkodowanie dla klientów Sky Clubu do zwykłych ludzi, a także dziennikarzy zaczyna docierać, że dyrektywa 90/314 jest w Polsce zaimplementowana wadliwie i wszyscy poszkodowani do 3-ch lat wstecz, mają prawo ubiegać się o odszkodowanie od Państwa.
Zbliżają się wybory, a jednym z ostatnio odświeżonych tematów są bankructwa biur – dzięki upadkowi Alfa Star, co czyni zasadnym pytanie do rządu, czy tak ciężko zabezpieczyć Polaków w 100%? Teraz dzięki aktowi oskarżenia łatwo wskazać potencjalnego winnego, który ogromne straty spowodował.
Wskazanie rozmiaru szkód na kwotę 62 mln złotych, która znacznie przekracza łączną sumę wpłat, które winna zwrócić spółka (prawdopodobnie łączna zgłoszona szkoda turystów była w okolicach kwoty 28 mln złotych, będziemy to potwierdzać) jest bardzo wygodne dla Ministerstwa Sportu i Turystyki, właścicielem Sky Clubu był IDM S.A., który również spektakularnie upadł w 2014 roku, syndyk Lechosław Kochański, który trafił do Sky Clubu w kwietniu 2013 roku, informował, że jest ogromny bałagan w dokumentacji i mogą występować braki wielu dokumentów, oskarżony jest tylko prezes, który działał do dnia 9 marca 2012 roku(Sky Club bez prezesa), jednak z nim spółkę reprezentowały Agnieszka Dral i Katarzyna Musiatowicz (od 22.12.2011), a po jego odejściu Agnieszka Chmielewska i Agnieszka Dral. W spółce zmieniano sposób dozwolonej reprezentacji organów zarządu i do 20.02.2012 spółkę reprezentował każdy członek zarządu samodzielnie, w dniach 21.02-18.03.2012 spółkę reprezentować mógł prezes łącznie z członkiem zarządu, a od 19.03.2012 spółkę mogło reprezentować dwóch członków zarządu łącznie.
Zarzut udzielania pożyczek jest zrozumiały – można sobie taką sytuację wyobrazić jako działanie jednoosobowe prezesa przed 20 lutym 2012 roku, jednak zarzut nieściągania należności, który dotyczyłby tylko prezesa, to dość karkołomna sprawa. Jego następcy, podobnie jak członkowie zarządu pracujący z nim, mieli te same obowiązki dotyczące dbania o interes spółki i prowadzenia windykacji. Jednak nie usłyszeliśmy o innych osobach z zarzutami.
Natomiast zarzut niezgłoszenia w wymaganym terminie wniosku o upadłość spółki postawiony tylko prezesowi jest ciekawy, bowiem od 22.12.2011 zarząd był 3 osobowy. Zarzut dla samego prezesa byłby zasadny, gdyby spółka nie regulowała należności przed tą datą, a od 22.12.2011 uregulowała je w stopniu pozwalającym na niezgłaszanie upadłości…
Patrząc na powyższe można mieć spore obawy, iż nigdy nie dowiemy się jaka była prawda.

PS.
Osobiście uważam, że nigdy się tego nie dowiemy, a sprawa się przedawni umorzy a winnych będzie brak. Nie znajdą się też zaliczki i wpłaty klientów dokonane w ostatnim nawet dniu funkcjonowania tego biura. Właściwie nie wiem jak to nazwać, „kant”?, przekręt?

 

Łapanka z PiP?

01 lip

pipOstatnio usłyszałem pewna ciekawą plotkę i to w kilku różnych miejscach!, na temat Bielska-Białej i kontroli Państwowej Inspekcji Pracy:
Otóż w ostatnich 3-4 miesiącach Państwowa Inspekcja Pracy w mieście Bielsko-Biała, skontrolowano prawie 80% firm, z czego 90% tych firm dostało mandaty! Ponoć za samo wejście do danej firmy praktycznie „za cokolwiek” był już mandat minimum 500pln!
W samym województwie śląskim w 2014 przeprowadzono 500.000 kontroli PIP!

Cóż… jak to inaczej nie nazwać jak „łapanką”, „polowaniem” ?

Może tu przytoczę trochę danych, które udało mi się znaleźć:
– Co roku w Polsce powstaje 500.000 przedsiębiorstw,
– W sumie zatrudniających: 9 milionów pracowników,
– Wytwarzają te przedsiębiorstwa 50% PKB,

– Inwestują w polską gospodarkę 150 miliardów PLN,
– Generują obroty: 4 bilionów PLN,
Na podstawie: CZAS POLSKICH PRZEDSIĘBIORCÓW – Getin Leasing SA

Reasumując:
Jeśli plotka jest prawdziwa? to PIP ma jeszcze co zniszczyć, ukarać i skontrolować, tylko czy nie zaszkodzi to bardziej niż pomoże? ale… urzędnicze pensje PIP są płacone przecież z innego „systemu” 😉
Więc… co ich to obchodzi – prawda?

 

 

Wolna Wola

15 lut

Bog OjciecBóg i wolna wola człowieka,
Zima nastraja mnie do przemyśleń,  od dłuższego czasu pewien temat nie daje mi spokoju. Nie jestem szczególnie wierzący, ale zauważyłem pewną nieścisłość. W kościele Rzymsko-katolickim, wiele osób modli się do Boga, prosi o pomoc, prosi o wsparcie… Jest nawet powiedzenie: „Jak trwoga to do Boga”. Jednak jednym z podstawowych dogmatów wiary jest to, że człowiek został stworzony na podobiznę Boga, ale ma… wolną wolę.
Właśnie ta „wolna wola” mnie bardzo zastanawia.
Jeśli się człowiek modli, prosi o pomoc Boga, czy ten mu pomoże?
Czy Bóg może naruszać naszą wolną wolę, którą sam ustanowił?

Przecież człowiek ma wolną wolę, sam decyduje, sam wybiera.
Zatem czy Bóg ma prawo ingerencji w nasze życie?
Czy modlitwa ma tu jakikolwiek sens?
Czy modląc się można zatem oczekiwać pomocy?
I dochodzę do wniosku, że modlitwa nie ma tu jakiegokolwiek sensu. Zatem dlaczego ludzie się modlą…

 

Jabłka

07 sie

Jabłka i embargo…
obrazekznetuOsobiście ja akurat na złość wszystkim jabłek… nie lubię! I pewnie byłoby fajnie, gdyby nie embargo z Rosją. Wszędzie teraz te jabłka, mało kto też wie, że embargo dostały: Wieprzowina, wiśnie, czereśnie, kapusta, kalafior, papryka i nieszczęsne jabłka. W kolejce do embarga są: gruszki, Wołowina. Powiem naprawdę  nie wiem, po co było Rosję zaczepiać? i to kogo bronimy Ukrainy???
Efekt jest taki: nic nie wygraliśmy na tym , przegraliśmy polski export do Rosji + na Białoruś, ale też tranzytowo do: Kazachstanu, Chin, Japonii. Nasi polscy rolnicy to powinni rząd na taczkach za to chyba zabrać z ul. Wiejskiej do lasu. Właśnie nam uchodzi 5 mld wymiany handlowej!!! Kto o tym myślał z polityków?
Rosjanie to naród dumny, obraza to obraza… i są jeszcze kolejne „rykoszety” do Gdańska, a właściwie do Gdańskich galerii Handlowych  nie przyjeżdżają klienci z rosyjskojęzyczni z Kaliningradu! Bardzo dobrzy klienci! Firmy polskie handlujące w innych branżach też zaczynają „dostawać” za politykę antyRosyjską! Komu to było i po co potrzebne? Aby minister Sikorski dostał stołek w Unii? My zwykli obywatele mamy cierpieć?

chroniczna_biegunka_fotolia_196683Na domiar złego, z całej Unii tylko nam się „dostało” Francja dalej handluje z Rosją i za 2 mld Euro sprzedaje broń (2 okręty Mistral) do Rosji, Austria „pod stołem, dogadały się” w sprawie wołowiny i wieprzowiny. Niemcy, Francja, Holandia, wysyłają warzywa do Rosji… A Polski sadownik i rolnik się załamuje… przypomniało mi się stwierdzenia „Pana Paprykarza”: Panie Premierze jak TERAZ Żyć? Jak wcześniej był dramat a teraz się „posramy” z warzywami i owocami.
Tychy na górze naprawdę nic nie obchodzą Ci na dole… Oj czarno to widzę czarno! a to dopiero początek.

 

Po co mi strona?

19 lip

znak-zapytaniaHmm… właściwie po co mieć swoją własną, prywatna stronę www? tu akurat w formie bloga. Może z próżności, może z własnej pychy, a może zwyczajnie chcę coś po sobie zostawić. Podobno faceci w „średnim wieku” tak mają, zaczynają zastanawiać się nad wieloma sprawami. Cóż… wcześniej kiedy byłem młodszy może nie miałem na to czasu 🙂

Reasumując, to moja własna prywatna strona. To co tu piszę, to moje własne poglądy czy się to komuś podoba czy też nie. Oczywiście zachowana tu będzie kultura i szacunek do innych.

Zatem… Zapraszam do czytania.

 
 

statystyka