Bardzo często słyszę narzekania, że przedsiębiorcy i pracodawcy są tacy źli, tacy niedobrzy, tacy wredni…
Wybacz, że sobie przeklnę ale… a Gówno Prawda! Pracodawcy są tacy na co sami zasługują pracownicy!
Sam jestem przedsiębiorcą, sam dawałem ludziom pracę czyli byłem i Pracodawcą…
Pracownicy mnie okradali, okłamywali, naciągali, nawet „ciągali po sądach pracy”. Nigdy niczego niezgodnego z prawem nie zrobiłem i śpię spokojnie, ale co straciłem nerwów i złości to moje… Czy w takiej sytuacji będę szanował Pracownika? – wolne żarty. Moje osobiste zdanie na ten temat jest takie: Pracownik ma za przeproszeniem: „zapierdalać” bo za to bierze pieniądze, a jak mu się to nie podoba? Proszę bardzo niech się zwolni. I może moje zdanie na ten temat nie jest poprawne politycznie, ale szczere. Całe te PIPy (Państwowa Inspekcja Pracy), związki zawodowe, „solidarności”, to ochrona wszelkiej maści leserów, kombinatorów, cwaniaków i zwyczajnych… LENI! i o dziwo!!! w naszym kraju takie zachowanie się nagradza i popiera.
Mnie uczono innych wartości, uczyłem się, że praca to jednak nagroda i trzeba mieć do niej szacunek. Owszem sam w życiu święty nie byłem i teraz z perspektywy lat jest mi nawet może i wstyd za pewne sprawy kiedy to sam byłem pracownikiem i nie zawsze byłem Ok w stosunku do pracodawcy. Jednak mnie do tego zmuszała sytuacja, ale na pewno nigdy pracodawcy: nie okradłem, nie oszukałem, nie oskarżałem czy nie cwaniakowałem. Obecnie jednak ludzie nie mają ani honoru ani wstydu… w cenie jest cwaniactwo i dewiza: „Jak robić: aby brać kasę – a się nie narobić”
.