RSS
 

Wpisy z tagiem ‘wycieczki’

Pozytywna „Jaskółka” dla Turystyki!

04 maj

Mówi się, że jedna jaskółka wiosny nie czyni ale… zawsze to „coś”!

Ostatnio czytałem ciekawą ankietę, przeprowadzono badanie ile osób chciałoby wyjechać i w jakim okresie „po kwarantannie” i całym tym zamieszaniu z Koronawirusem.

Okazuje się, że 60% pytanych osób deklaruje chęć wyjazdu na terenie polski lub zagranicę! Czyli… całkiem pozytywna wiadomość.
Gdy przełożymy to na liczby…
Okazuje się, że to ilość: 18.000.000 ~ 22.800.000 osób, potencjalnych Turystów.

Oczywiście zakładając, że niektórzy pojadą do polskich Hoteli inni samodzielnie gdzieś wyjadą, jeszcze inni będą chcieli wyjechać zagranicę? a tylko 25~50% skorzysta z usług biur podróży to i tak…pokaźne liczby 🙂
Przy 25% jest to: 4.500.000 ~ 5.700.000 potencjalnych turystów,
a przy 50% będzie to: 9.000.000 ~ 11.400.000 potencjalnych turystów!
Zakładając, że każdy wyda minimum: 100 PLN? 😉
I tu zaczynamy od kwoty: 450.000.000 PLN
A bardzo optymistycznie: 1.140.000.000 PLN
Czyli wygląda to bardzo optymistycznie…

Oczywiście „lwią część” zgarną najwięksi, czyli: duzi TourOperatorzy, duże sieci hotelowe itd…
Ale nawet jeśli „maluczkim” zostanie jedynie 20% tego tortu? Jest to i tak bardzo fajny pieniądz dla przedsiębiorców Turystycznych. 😉

***

 

Co grozi za nielegalną organizacje wycieczki

16 sty

nielegalne organizowanie wycieczki

W dniu 01.07.2018 roku weszła w życie „nowa” ustawa o turystyce (Dz.U. z dnia 18.12.2017r poz. 2361 ustawa z dnia 24.11.2017 r. „o imprezach turystycznych i powiązanych usługach turystycznych”). I tu pewne zapisy muszę pochwalić! ale po kolei…

W branży turystycznej szczególnie wśród Touroperatorów, wielu osobom niepodobna się i walczą z tak zwanymi „dzikimi organizatorami wycieczek”. Touroperatorzy mają ustawowe wpisy do rejestrów, zabezpieczenia gwarancyjne, ubezpieczenia… i tego wymaga prawo, ale to tez kosztuje…
A taki nazwijmy go umownie: „Janusz” robi sobie wycieczki bez wymaganych wpisów, bez gwarancji, bez ochrony dla Turystów zarabia na tym! i śmieje się wszystkim bezczelnie w twarz…
To nie jest uczciwe!
i do 01.07.2018 roku właściwie konsekwencje były minimalne!
Ale…
To się zmieniło wraz z nowa ustawą o turystyce! – Nasz „Janusz” nie jest już taki bezkarny dlaczego?
i tu muszę „rzucić” kilkoma artykułami nowej ustawy:

Art. 59. 1. Kto w podmiotach prowadzących działalność w zakresie organizowania imprez turystycznych lub ułatwiania nabywania powiązanych usług turystycznych bez wymaganego wpisu albo w przypadku działalności objętej zakazem, pełni funkcję członka:
1) zarządu, rady nadzorczej lub komisji rewizyjnej spółki prawa handlowego,
2) zarządu, rady nadzorczej lub komisji rewizyjnej spółdzielni,
3) zarządu fundacji lub stowarzyszenia
– podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 3.

Art. 59.2. Tej samej karze podlega osoba, która prowadzi działalność gospodarczą w zakresie organizowania imprez turystycznych lub ułatwiania nabywania powiązanych usług turystycznych bez wymaganego wpisu albo w przypadku działalności objętej zakazem na własny rachunek lub wspólnie z innymi osobami lub jest przedstawicielem lub pełnomocnikiem w prowadzeniu takiej działalności.

Art. 60. Kto bez uzyskania zabezpieczenia finansowego na wypadek niewypłacalności zgodnie z wymaganiami, o których mowa w art. 7 ust. 2 pkt 1–3, prowadzi działalność w zakresie organizowania imprez turystycznych lub prowadzi działalność jako przedsiębiorca ułatwiający nabywanie powiązanych usług turystycznych, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo karze pozbawienia wolności do lat 3.

Cóż, uśmiech „Janusza” znika… tak zwana „Trójka” (3 lata!) robi tu wrażenie prawda?
Ale to nie wszystko!

Jeśli nasz „Janusz” próbuje nieco przekłamywać już nawet jeśli legalnie prowadzi Biuro Podróży jako Touroperator, to:

Art. 55.1. Organizator turystyki lub przedsiębiorca ułatwiający nabywanie powiązanych usług turystycznych, który działa z naruszeniem obowiązków lub warunków określonych w art. 7, art. 8, art. 9 ust. 3 i 4 oraz art. 12 ust. 1 i 2 rozporządzenia nr 1177/2010, podlega karze pieniężnej w wysokości do 50.000 zł.
Art. 55.2.
Organizator turystyki lub przedsiębiorca ułatwiający nabywanie powiązanych usług turystycznych, który działa z naruszeniem obowiązków lub warunków określonych w art. 9, art. 10 ust. 2–5, art. 14 ust. 3 i 4 oraz art. 15 rozporządzenia nr 181/2011, podlega karze pieniężnej w wysokości
do 30.000 zł.

Owszem mogą być różnego rodzaju przypadki nad interpretowania czy zwykłej pomyłki… Jednak kary finansowe są już dotkliwe!
Nowa ustawa daje też dość potężne narzędzie karania nieuczciwych, „Dzikich organizatorów” a to właśnie z takimi osobami był spory problem!

Ustawa też podaje kiedy można organizować wycieczki i na jakich zasadach bez wymaganych gwarancji i wpisów do rejestru:

I tak:
Art. 3. Ustawy nie stosuje się do:
1) imprez turystycznych oraz powiązanych usług turystycznych, które są oferowane oraz których zamawianie i realizowanie jest ułatwiane okazjonalnie, na zasadach niezarobkowych i wyłącznie ograniczonej grupie podróżnych;
2) imprez turystycznych i powiązanych usług turystycznych nabywanych na podstawie umowy generalnej o organizowanie podróży służbowych zawieranej między przedsiębiorcą turystycznym a przedsiębiorcą w rozumieniu art. 431 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz. U. z 2017 r. poz. 459, 933 i 1132) albo podmiotem prowadzącym działalność odpłatną;
3) imprez turystycznych oraz powiązanych usług turystycznych trwających krócej niż 24 godziny, chyba że obejmują nocleg.

Kontrowersyjne jest co to znaczy: Okazjonalnie? oraz Ograniczonej grupie? czyli jakiej grupie?

nielegalne wycieczki

Reasumując:
Nowa ustawa daje „potężny bat” na nieuczciwych, jest „furtka w bramie” ale jest i „dziura w płocie”.

Czy zatem warto organizować nielegalnie Wycieczkę?
Ja odpowiem tak:
– 30.000 pln,
– 50.000 pln,
– ograniczenie wolności,
– 3 lata pozbawienia wolności.

[Warto przemyśleć powyższe konsekwencje]

***

 

Rzeczoznawca usługi turystyczne

04 sty

Mogę poinformować, że Wojewódzki Inspektor Inspekcji Handlowej w Katowicach, wpisał mnie na listę Rzeczoznawców w zakresie: Usługi Bytowe (Usługi turystyczne, Turystyka, Hotelarstwo, Wizy Turystyczne, Wycieczki, Bilety kolejowe.)
Choć sama nazwa zakresu może nie jest najodpowiedniejsza, to jednak… Czuję satysfakcję z tej to okazji. Jest to uznanie wiedzy, doświadczenia i specjalności jaką posiadam.

Jestem tu chyba jedynym rzeczoznawcą i pierwszym w Polsce Rzeczoznawcą w tak wąskiej specjalności jak: Usługi turystyczne, Turystyka, Hotelarstwo, Wizy Turystyczne, Wycieczki czy Bilety kolejowe.
Zatem jestem oficjalny i chyba pierwszy – Rzeczoznawca usług turystycznych, Rzeczoznawca Turystyki, Rzeczoznawcą Hotelarstwa, Rzeczoznawcą Wiz Turystycznych, Rzeczoznawcą Wycieczek, Rzeczoznawcą Biletów Kolejowych albo ogólnie: Rzeczoznawca Turystyczny.

To bardzo miłe dla wyróżnienie i odpowiedzialność:
„Zaświadczenie o wpisie na listę rzeczoznawców do spraw jakości produktów lub usług, w zakresie: Usługi Bytowe (Usługi turystyczne, Turystyka, Hotelarstwo, Wizy Turystyczne, Wycieczki, Bilety kolejowe.)

Zaświadczenie przedstawiam poniżej:

Rzeczoznawca TurystykaRzeczoznawca Turystyka
Bardzo fajny „prezent” noworoczny… 🙂

 

Pilot „porzuca” grupę na wycieczce?!

29 cze

Czy Pilot Wycieczek może (ma prawo) grupę zostawić i „porzucić” w czasie wycieczki?
UWAGA: Ten temat jest dla osób czytających ze zrozumieniem i umiejących się zastanowić nad tematem! Temat nie dotyczy: Przewodników Górskich!

Nie tak dawno, dzwoni do mnie właścicielka biura podróży i pyta czy mogę jechać jako Pilot Wycieczek z grupą do…
– Kiedy byłby wyjazd?
– No jutro a najlepiej dzisiaj i jeszcze na dwa dni.
Generalnie nie jadę „na już” do wycieczki trzeba się przygotować, zapoznać z programem itd… Zapytałem skąd zatem taki nagły wyjazd? Z dalszej rozmowy wynikło, że grupa jest już na wyciecze od 2 dni! a… Pilotka pokłóciła się z kierowcą i „porzuca grupę”!!! Spakowała się i ma zamiar wyjechać do domu, zostawiając grupę samą sobie.
Pojechałem niechętnie, ale wszystko na ile umiałem „wyprostowałem” wyjaśniłem jak to się mówi „uratowałem wycieczkę”, i klient był zadowolony, i biuro, i przewoźnik też.

Jednak sytuacja mnie długo i to bardzo długo zastanawiała…
Czy Pilot Wycieczki może (ma prawo) grupę zostawić i „porzucić” w czasie wycieczki?

1) Z punktu etycznego: NIE.
Grupa zostaje sama, opiekunowie (jeśli tacy są) bez pomocy i nadzoru Pilota. Biuro jednak za coś Pilotowi płaci, a umowa do czegoś Pilota zobowiązuje. Wizerunkowo traci: Pilot jak i Biuro, zatem zawodowo jest to działanie nieetyczne. Ponadto jeśli występuje spór na linii: Kierowca – Pilot, czy Pilot – Opiekun (jeśli jest?) to takie sytuacje należy spokojnie wyjaśnić między sobą bez udziału uczestników wycieczki. Pilot pełni obowiązki z ramienia organizatora wycieczki  czyli też i realizacji świadczeń w których jest zawarty sam Pilot Wycieczki!
Pilot takim też zachowaniem naraża TourOperatroa (Biuro) na kontrolę czy wręcz kary ze strony Urzędu Marszałkowskiego co wynika z „Ustawy o turystyce”!

2) Z punktu prawnego: NIE.
Niedopełnienie obowiązków zawartych w umowie: Kodeks Pracy, Kodeks Cywilny. Jak również realna możliwość sprowadzenia zagrożenia dla grupy uczestników.

Kodeks Karny Art. 160 § 1. Kto naraża człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.

(Jeśli w grupie bez pilota coś by się wydarzyło potrzebna byłaby interwencja lekarska? medyczna? a nikt w grupie nie zna języka kraju w którym jest grupa?)

Kodeks Karny Art. 165. § 1. Kto sprowadza niebezpieczeństwo dla życia lub zdrowia wielu osób albo dla mienia w wielkich rozmiarach:
5) działając w inny sposób w okolicznościach szczególnie niebezpiecznych.

Pilot nie wywiązał się też z umowy zawartej z biurem a tym samem z zapisu w Ustawie o Turystyce:
Dz.U. 1997 Nr 133 poz. 884, USTAWA z dnia 29 sierpnia 1997 r. o usługach turystycznych.
Rozdział 1.
Przepisy ogólne:
Art. 3. 7b) pilot wycieczek – osobę towarzyszącą, w imieniu organizatora turystyki, uczestnikom imprezy turystycznej, sprawującą opiekę nad nimi i czuwającą nad sposobem wykonania na ich rzecz usług oraz przekazującą podstawowe informacje, dotyczące odwiedzanego kraju i miejsca;

Rozdział 4. Przewodnicy turystyczni i piloci wycieczek:
Art. 20. 3. Do zadań pilota wycieczek należy czuwanie, w imieniu organizatora turystyki, nad sposobem świadczenia usług na rzecz klientów, przyjmowanie od nich zgłoszeń dotyczących związanych z tym uchybień, sprawowanie nad klientami opieki w zakresie wynikającym z umowy, wskazywanie lokalnych atrakcji oraz przekazywanie podstawowych informacji dotyczących odwiedzanego kraju i miejsca.
7. Sprawowanie opieki, o której mowa w ust. 2 i 3, nie zastępuje obowiązku wykonywania opieki przez osoby do tego zobowiązane z innego tytułu.

3) Z punktu moralnego: NIE.
Pilot bierze pewnego rodzaju odpowiedzialność za zdrowie i życie uczestników. Zatem pozostawienie grupy „samej sobie” jest naruszeniem tej odpowiedzialności. Ponadto Pilot zawarł umowę z Biurem z której się nie wywiązał. Uczestnicy są bez opieki, bez wsparcia w postaci Pilota.

Zatem czy samo np. „wywiedzenie umowy” przez pilota wycieczek zwalnia go od odpowiedzialności? Wygląda na to, że też: NIE! choć zależy to od zapisów umowy jaka została zawarta i od realnych możliwości zmiany/wymiany pilota wycieczek przez biuro podróży (Organizatora wyjazdu).

W przypadku zdarzenia niebezpiecznego dla grupy podczas nieobecności Pilota Wycieczek również ponosiłby on odpowiedzialność Karną.
Samo zachowanie pilota świadczy tu o braku profesjonalizmu, braku umiejętności rozwiązywania konfliktów, braku umiejętności negocjacji i zawierania ugody, dziecinności czy też „naburmuszeniu się”.
Pilot swoją „rezygnacją” i brakiem porozumienia z Kierowca, swoim zachowaniem kara grupę i samych uczestników wycieczki – dlaczego? Cóż zawinili tu uczestnicy? – NIC.

Dla mnie osobiście jest to zachowanie niedopuszczalne! i karygodne!

Jak widać podobna sytuacja była już 2011 roku pewna ciekawa odpowiedź:
https://forum.gazeta.pl / masterpilot 18.03.2011
Zacznijmy od początku. Pilot reprezentuje biuro podróży w trakcie imprezy. Podpisał umowę … ale z biurem, uczestnik nie jest stroną umowy. Pilot może odstąpić od wykonania usługi ale gdy jest rażąca, niezgodna z umową sytuacja na linii pilot-biuro. Nie ma opcji zostawić grupy bo grupa nie jest sama jest autokar, hotele, a kto z nimi będzie rozmawiał kierował? Takie zostawienie grupy w takiej sytuacji to szczyt bezmyślności nieodpowiedzialności i złamanie umowy z biurem, wiec ja bym pilota ciągał pod sąd za zwrot poniesionych przez moje biuro strat. … Ponadto w każdej trudnej sytuacji dzwonimy do biura bo to oni są właścicielami i oni podejmują decyzje, Ty je wykonujesz. To jest podstawa o czym mówi się na dobrych kursach pilotów. …

 

Teczka Wycieczki

22 cze

Jeżdżąc jako  Pilot Wycieczek dla różnych biur podróży zwykle pytam o kilka ważnych spraw związanych z grupą, trasą, programem itd… pytam też co zawiera Teczka Wycieczki. Z przykrością powiem, że co raz więcej Touroperatorów – organizatorów wycieczek, po prostu nie wie o co ja ich w ogóle pytam?
Choć dla mnie osobiście to nie pojęte… jak można o tym nie wiedzieć organizując wycieczki i będąc TourOperatorem?

Zatem trochę o tym co to jest: Teczka Wycieczki

Teczka Wycieczki – to zbiór dokumentów, które wydaje pilotowi biuro podróży organizujące wycieczkę (TourOperator) i które zabiera ze sobą Pilot Wycieczki na imprezę turystyczną.

Uwagi praktyczne
Teczka Wycieczki
– Teczka powinna być trwała, zamykana-zasuwana, z miejscem na podane niżej przedmioty i dokumenty. Dobrze jeśli ma zamykane przegródki i kieszeń na przykład na pieniądze banknoty i monety. Bardzo dobrze sprawdzają się tego typu teczki, aktówki przeznaczone dla kierowców.

ZAWARTOŚĆ TECZKI WYCIECZKI
Teczka wycieczki podzielona na części, na przykładzie Biuro Podróży WADi „Na Wschód”:

Teczka wycieczki – Część administracyjna
* Umowa o organizacji imprezy turystycznej między biurem a zamawiającym,
* Warunki uczestnictwa w imprezie turystycznej,
* Ksero wpisu do Rejestru Organizatorów Turystyki i Pośredników Turystycznych i gwarancji,
* Ubezpieczeniowej (nieobowiązkowo),
* Voucher hotelowy (ewentualnie umowa z hotelem o świadczenie usług),
* Voucher restauracyjny (ewentualnie umowa),
* Umowa z przewoźnikiem,
* Umowa z przewodnikiem (nieobowiązkowo),
* Stan licznika pojazdu (załącznik nr 1),
* Potwierdzenie dokonanych już wpłat np. za hotel, muzeum itp,
* Lista rzeczy do opłacenia z kwotami, walutami.

Teczka wycieczki – Część porządkowa
* Lista uczestników 3-4 sztuki,
* Lista uczestników z rozkładem pokoi,
* Lista osób ubezpieczonych oraz warunki ubezpieczenia,

Teczka wycieczki – Część merytoryczna
* Program dla każdego uczestnika (plus 2-3 sztuki zapasu),
* Szczegółowy program dla pilota (załącznik 2),
* Wzór sprawozdania (załącznik nr 3),
* Ankiety (załącznik nr 4),
* Oświadczenie o rezygnacji z fragmentu programu (załącznik nr 5)
* Oświadczenie o wcześniejszym zakończeniu wycieczki (załącznik nr 6),
* Czyste kartki z nagłówkiem firmowym (w przypadku reklamacji, uwag itp.

Teczka wycieczki – przedmioty biurowo-administracyjne (które może zawierać)
* Długopisy: niebieski 2-4 szt., czarny 2 szt.,
* Długopisy: czerwony, zielony,
* Ołówek,
* Gumka,
* Zakreślacze „markery”,
* Taśma klejąca,
* Czyste kartki formatu A4
* Czyste Kartki małego formatu tzw. „Żółte/Białe karteczki”
* Spinacze 5-10 szt.
* Zszywacz,
* Koszulki foliowe,
* Koperty papierowe,
* Wizytówki Pilota,
* Wizytówki Biura Podróży,
* Przygotowane karteczki: Dane do Faktury,
* Kalkulator.

Rzeczy „przydatne” które mogą uzupełniać Teczkę Wycieczki
* Flaga firmowa Biura Podróży,
* Apteczka
* Aparat fotograficzny,
* Płyty CD i DVD,
* Pilot – legitymacja i identyfikator,
* Identyfikatory dla uczestników,
* Ewentualne środki na opłacenie kontrahentów,
* Ewentualne środki na drobne „wydatki nie przewidziane” np. Parking dla autokaru,
* Mapa Polski, mapy lokalne,  przewodniki,
* Ładowarka do telefonu.

I to prawie tyle na temat Teczki Wycieczki 🙂


Tak na koniec dla niedowiarków…

Moja własna Osobista Teczka Wycieczki – uzupełniana dokumentami według potrzeb.

 

Wysokie standardy

28 wrz

pilotDo tego wpisu zachęciło mnie pewne wydarzenie. Podczas rozmowy z jednym z biur podróży, które „poszukiwało” pilota wycieczek na wyjazd do…
Jego właściciel powiedział mi coś takiego:

„Wiesz pilot wycieczki może wsiąść na trasie…”
Dyplomatycznie nic nie powiedziałem, ale…  – No właśnie, ale nie!

Nie, Pilot Wycieczek nie może „wsiąść na trasie” jeśli turyści są już w autokarze, a sama wycieczka rozpoczęła się np. godzinę temu.

Dlaczego:
1. Jest to niezgodne z ustawą o turystyce! bo pilot wycieczek musi być od rozpoczęcia do końca wycieczki.
2. czyli… Jest to karalne! Szczególnie jeśli dotyczy wycieczki zagranicznej.
3. Pilot Wycieczek nie przywitał grupy, nie sprawdził obecności… czyli jest to też nieprofesjonalne.
4. Biuro Podróży, które tak postępuję troszkę… „nie wie co czyni”.

Oczywiście zakładam, że:
– jedzie na wycieczkę tylko jeden Pilot Wycieczek, które go nie ma bo jeszcze nie wsiadł,
– nie ma też innego przedstawiciela biura podróży, który np. mógłby być traktowany jako Pilot Wycieczek,
– kierowca nie jest Pilotem Wycieczek, nie jest przedstawicielem biura podróży!
Pilot Wycieczek owszem, może „wsiąść na trasie”, jeśli jedzie jako II (drugi Pilot Wycieczek – pomocnik) a od początku wycieczkę prowadzi inny pilot wycieczek – I Pilot Wycieczki, lub piloci wycieczek się zmieniają.
Po prostu grupa turystyczna nie może być bez opieki – sama sobie!

W branży turystycznej nie można być „średniakiem” lub średniej jakości, tu zasady są raczej bardzo proste: „Albo jesteś Dobrym Biurem Podróży / Pilotem Wycieczek, albo słabym i byle jakim”.

Niestety spotykam się z takim zachowaniem, gdzie „pilot wsiądzie na trasie”. Dla mnie to po prostu byle jakość i nigdy nie pozwoliłem sobie na takie zachowanie. Biuro Podróży, które nie trzyma wysokich standardów, wysokiego poziomu pracy i pozwala sobie na takie sytuacje raczej jest po prostu – nie poważne.
Ja osobiste jestem przeciwny takiemu postępowaniu.

 

Turystyka nie uratuje Egiptu

22 sie

Wczoraj na komórkę „przyszedł mi” ciekawy artykuł Pani Danuty Walewskiej.
Postanowiłem go poniżej przedstawić… bo od tego może zależeć nie tylko wiele biur podróży, ale i też los turystyki w przyszłym roku? i za kilka lat. Zapewne będzie się to wiązało z kierunkami polskich wyjazdów, ale także z zamykaniem biur przez Agentów i upadkami biur podróży – Touroperatorów.
Czasy mamy niespokojne i prowadzenie biznesu turystycznego w naszych czasach jest bardzo ryzykowane ze względu na sprawy polityczne, bezpieczeństwa, terroryzm idt…

Danuta Walewska rp.pl

EgiptTurystyka nie uratuje Egiptu

Od czasu Jaśminowej Rewolucji w 2011 gospodarka egipska nie wyszła z kryzysu. Rosną ceny, w przeciwieństwie do zarobków, a jedno z głównych źródeł przychodów – turystyka powoli wysycha.

Jedynym źródłem finansowego zastrzyku może  być wsparcie Międzynarodowego Funduszu Walutowego, ale żeby je otrzymać Egipcjanie muszą zdecydować się na reformy. Po raz kolejny, ponieważ poprzednie programy funduszu nie dały efektów, bo rządy nie miały dość siły i poparcia społecznego, aby je  doprowadzić do końca..

Tym razem MFW jest gotów pożyczyć Egipcjanom 12 mld dolarów. Konieczne jest jednak zmniejszenie deficytu budżetowego, a nie może się to odbyć inaczej, niż poprzez odejście od subsydiów, dewaluacji funta, wprowadzeniu nowych podatków. Opozycja twierdzi, że jest to niemożliwe.

Co w takim razie jest możliwe ? W przypadku, gdy rząd nie zdecyduje się na reformy, koszty będą bardzo wysokie. Deficyt budżetowy wynosi już 10 proc. PKB, inflacja jest na poziomie 14 proc. Dotkliwy jest  utrudniony dostęp do walut wymienialnych, więc drastycznie spadł import. Inwestorzy zagraniczni nie są w stanie wywozić zysków, bo  od półtora roku obowiązuje kontrola przepływów kapitałowych. Doszło już do tego, że  firmy muszą kupować dewizy na czarnym rynku z 40-procentowym narzutem.

Wprowadzenie reform nie będzie łatwe, a zdaniem ekonomistów muszą one zadziałać jak ostre cięcie, ponieważ niektóre z nich  spowodują wzrost inflacji. Wycofanie się z subsydiowania podstawowych artykułów żywnościowych będzie bardzo trudne. Zrobił to już Anwar Sadat w 1977 roku znosząc rządowe dopłaty do cen ryżu, mąki i oleju, ale szybko musiał się z tego wycofać z powodu potężnych zamieszek. Potem taką samą próbę ponawiały kolejne rządy, ale również bez powodzenia. Zawsze kończyło się wyjściem demonstrantów na ulice.

Teraz jest jeszcze trudniej, bo w budżecie zabrakło pieniędzy z turystyki. W 2010 roku  do Egiptu przyjechało 14,5 mln turystów. W 2015 już tylko 9,5 mln. W tym roku będzie dobrze, jeśli ta liczba zamknie się w 7 mln. Wpływy z tego tytułu w 2010 wynosiły  10 mld dolarów, a 2015 – 6 mld, w tym roku zapewne   jeszcze mniej, a dodatkowo spadek przyjazdów spowodował utratę 400 tys. miejsc pracy w tej branży.

Ministerstwa Spraw Zagranicznych wszystkich krajów Unii Europejskiej odradzają wyjazdy do Egiptu, a jeśli już jakieś biuro organizuje takie wyjazdy, to zalecane jest ograniczanie wycieczek wyłącznie do kurortów – Szarm el-Szejk, Hurghady, Taby czy Marsa Alam.  Odradzane są wycieczki do Kairu, oraz na północ Półwyspu Synaj. W efekcie turyści, jeśli już rzeczywiście zdecydują się na przyjazd do tego kraju,  to siedzą na plaży i zostawiają w tym kraju znacznie mniej pieniędzy, niż w poprzednich latach, nie robią zakupów, nie chodzą do restauracji. Postępuje dolaryzacja w tej branży, Egipcjanie  w sklepach typowo turystycznych bardzo niechętnie przyjmują funty egipskie, które szybko tracą na wartości. W tej sytuacji turystyka z pewnością nie ma szans na stanie się kołem zamachowym dla gospodarki i rzeczywiście jedynym źródłem zasilenia mogą okazać się pieniądze z MFW, tyle że te pieniądze są drogie pod każdym względem.

 

Pilot Wycieczek

26 lip

Jestem Pilotem Wycieczek.
Od 2010 roku jestem Pilotem Wycieczek. Na swoim koncie mam już ponad 40 wycieczek, które prowadziłem jako pilot wycieczek. Niekiedy były to bardzo nietypowe wyjazdy jak np. wycieczka dla Dyplomatów, czy wycieczka dla grupy z Ukrainy. Tu Pilot Wycieczek ma naprawdę ciekawą pracę. Jednak najtrudniejszym klientem Pilota Wycieczek są… Dzieci. Dzieci, które są szczere do „bólu”. Lubię tego typu pracę Pilota Wycieczki i sprawia mi to prawdziwą przyjemność. Szczególnie jeśli uczestnicy samej wycieczki są zadowoleni, mają fajne wspomnienie z danego wyjazdu i dziękują za udaną wycieczkę.

Artur Piszczek identyfikator Pilota Wycieczek
Współpraca – Pilot wycieczki
do wynajęcia

Jako Pilot Wycieczek jestem do „wynajęcia” jednak nie na każde zlecenie się zgadzam i nie każde zlecenie przyjmę. Zawsze chcę poznać jaki jest program danej wycieczki, sprawdzam tak czy biuro podróży wie co robi? Pilot Wycieczek to nie cudotwórca, choć na wycieczce wiele od niego zależy tak z 80%. Jednak jeśli biuro nie umie wycieczki przygotować? – to nie jest to mój obowiązek jako Pilota Wycieczki. Obowiązkiem biura podróży jest przygotowanie programu, planu, rezerwacji itd… danej wycieczki – Pilot Wycieczki tylko to wykonuje. Tak szybko i sprawnie zawsze weryfikuję program danego wyjazdu i wycieczki, przy okazji weryfikując dane biuro podróży.
Chętnie współpracuję jako Pilot Wycieczek z biurami podróży, które „znają się” na swojej pracy, mamy tu szybko wspólny język i nasza współpraca układa się dobrze, miło i długotrwale.

Artur Piszczek legitymacja Pilota Wycieczek
Specjalizacja moich kierunków

Jako szanujący się i poważny Pilot Wycieczek mam swoje pewne specjalizacje, jak wiadomo nie da się być specjalistą od wszystkiego. Dlatego specjalizuję się na takich kierunkach jak:
– Wycieczka Koleją Transsyberyjską,
– Wycieczka do Rosji,
– Wycieczka do byłego ZSRR,
(Dla tych co nie wiedzą, jest to: Ukraina, Białoruś, Litwa Łotwa, Estonia, Gruzja, Armenia, Azerbejdżan, Kazachstan, Uzbekistan, Mołdawia…)
– Wycieczka do Mongolii,
– Wycieczka do Wiednia, po prostu lubię Wiedeń i miałem okazję tam mieszkać.
– Wycieczka Szkolna na terenie Polski, bo z dzieciakami i szkołami fajnie mi się pracuje.
Te kierunki i wycieczki lubię prowadzić, bo czuje się naturalnie i swobodnie w tych krajach. Szczególnie kolej transsyberyjska, Moskwa, Lwów, Grodno, Wiedeń, Tallin to moje ulubione miejsca do których lubię wracać jak do domu. Oczywiście zdarza mi się pilotować wycieczki też na inne kierunki, bo w pracy trzeba się rozwijać. Jednak nie „rzucam się” z „motyką na słońce” na każde zlecenie i na każdy wyjazd.

Język obcy które znam
Oczywiście mówię po rosyjsku co jest tu naturalne na tym kierunku pracy jako Pilot Wycieczek i stale odkrywam ten język z jego duszą piękną i bogatą. Mówię też w kilku innych językach, ale to raczej za dużo aby powiedzieć, że je dobrze znam. Porozmawiam i zrozumiem co do mnie mówią po: Ukraińsku, Białorusku, Czesku, Słowacku, Niemiecku, Angielsku. Znam parę podstawowych słów i zwrotów po: Arabsku, Chińsku, Włosku, Uzbecku… Po prostu mam talent językowy. Choć zrozumienia np. Gruzina czy Tadżyka mówiącego ze swoim silnym akcentem po rosyjsku… nie jest wcale takie proste.

Moje uprawnienia
Ukończyłem dobry kurs Pilotów Wycieczek, który realnie przygotował mnie do pracy jako: Pilot Wycieczek. Zdałem też stosowny egzamin państwowy w Katowicach a dokładnie w Urzędzie Marszałkowskim – posiadam więc uprawniania państwowe Pilota Wycieczek czyli Legitymację i Identyfikator państwowy.

Bezpieczeństwo uczestników
Na wycieczkach zawsze zwracam szczególna uwagę na bezpieczeństwo uczestniczących w niej turystów. W Azji Środkowej, byłym ZSRR jest to bardzo ważne. Jak wiadomo turyści są różni i nie zawsze zachowują się rozsądnie. Jednak trzeba zawsze zadbać o ich bezpieczeństwo, aby nic złego się nie przytrafiło i wszyscy szczęśliwie wrócili do domu. Dlatego mam to na szczególną uwagę podczas mojego pilotażu wycieczek.

Umowa jest ważna
Biorąc zlecenie jako Pilot Wycieczek, podpisuję z danym biurem podróży umowę. Umowa to umowa i nie robię tu wyjątków, trzeba się też rozliczyć, wystawić fakturę. Biuro podróży, które nie chce umowy podpisać z Pilotem Wycieczki… zwykle ma coś do ukrycia, miga się z wypłatą, nie umie przygotować programu itd. W umowie są zawarte jasno i wyraźnie wszystkie ustalenia w tym oczywiście stawka i zakres pilotażu. Umowę mam wzorcową, którą przecież można negocjować czy poprawić lub „coś” zmienić, dopisać. Jestem tu otwarty oczywiście w granicach zdrowego rozsądku.

Przygotowanie do wyjazdu
Jadąc na wycieczkę do… jako Pilot Wycieczek, muszę się przygotować. Sprawdzić trasę, drogi, parkingi, opłaty, miejsca które będziemy zwiedzali, zabytki, hotel jeśli mamy nocleg, ewentualne utrudnienia, klimat, pogodę, a nawet zapowiadaną temperaturę i opady. Sprawdzam też aktualności i wiadomości w danym kraju oraz nowe ciekawostki, które będą w naszej okolicy lub na trasie przejazdu. Rzetelne przygotowanie Pilota Wycieczek na daną wycieczkę, to po prostu jego obowiązek. Zwykle profesjonalne przygotowanie się do wycieczki zajmuje kilka dni, czasem nawet tydzień cały. Jest to jednak bardzo ważne.

Zapraszam zatem do współpracy biura podróży, które tak jak ja cenią sobie fachowość, rzetelność i znają się na swoje pracy. Jeśli szukasz profesjonalnego Pilota Wycieczek? – zapraszam do kontaktu ze mną: Kontakt Oczywiście wystawiam Fakturę VAT.

 

Rzetelność w Turystyce

22 cze

Solidna Firma Ostatnie statystyki pokazują, że 28% Polaków obawia się upadku biur podróży. Po części jest to zrozumiałe i budzi niepokój. W swojej pracy zawodowej spotykam faktycznie biura podróży, które delikatnie mówić „chyba nie wiedzą co czynią”. Według mnie w prosty sposób, takie biuro prosi się o kłopoty czy upadek. Zatem obawy polaków są tu faktycznie uzasadnione. Z własnych obserwacji mogę wymienić kilka powodów takiej nierzetelności czy też prostej drogi do upadku danego biura podróży, mówimy tu o biurach organizujących wycieczki, wyjazdy, wczasy czyli o TourOperatorach. Najczęstsze przyczyny to:

– Chęć zysku,

To chyba najczęstszy problem, chęć zysku za wszelką cenę. Niestety nie zawsze trzeba brać każde zamówienie, każdy kierunek aby zarobić bo jest klient czy grupa na wyjazd do… Kasa nie powinna być jedynym wyznacznikiem działania biura podróży, chociaż zarówno zamówienia publiczne jak i sami klienci oczekują czasem Cudów i Tanio! Niestety dany produkt, wycieczka, wczasy muszą mieć swoją cenę i wartość. Wkraczamy tu też na sferę etyczną danego właściciela biura podróży i jego podejście do własnego biznesu.

– Brak specjalizacji,
Biuro Podróży, które nie ma specjalizacji i robi wszystko i nic, może stosunkowo łatwo „poślizgnąć się” na rynku. Niestety nie da się być specjalistą od wszystkiego. Dane ukierunkowanie biura podróży pozwala wykonywać wycieczki lepiej, dokładniej i „fachowo” na danym kierunku. budowane są też kontakty z partnerami, kontrahentami, przewoźnikami na danym kierunku. Zatem specjalizacja danego biura podróży – przynosi tylko sama korzyści.


– Brak znajomości realiów,
Jeśli dane biuro podróży zaczyna wykonywać wycieczki, czy wczasy na kierunku o którym nie ma pojęcia, pracownicy biura nie byli w danym kraju, a dany kraj czy region to całkowicie im obszar nieznany to stosunkowo prosta droga do kłopotów. Tak naprawdę, wysyłani są wtedy turyści w nieznane. O ile w przypadku krajów Unii Europejskiej nie jest to jeszcze bardzo duży problem, o tyle w przypadku krajów egzotycznych, czy krajów Azji jest to… poważny problem. Przykładowo wysyłanie wycieczki na Białoruś, bez znajomości tego kraju to… wręcz głupota i narażanie turystów na problemy oraz nieudany wyjazd.

– Waluty i przewalutowanie,

To przyczyna, która nie koniecznie zależna jest od biura podróży. Różnice kursów mogą w sposób znaczny podwyższyć koszty, które wcześniej biuro kalkulowało jako znacznie mniejsze. Są to zwyczajowo koszty: Biletów, Hoteli, Restauracji, Atrakcji, zatem trzeba brać pod uwagę możliwość skoków kursu waluty. Można tylko częściowo się przed tym uchronić, ale jest to zawsze ryzyko wycieczek, wyjazdów, wczasów zagranicznych.

– Pracownicy i Piloci
,
Dobry pracownik, rzetelny, uczciwy, pracowity, „solidny”, jest w cenie i to nie tylko w turystyce, ale każdej branży. Pracownicy czy też Zleceniobiorcy (np. Piloci Wycieczek, Rezydenci) to bardzo często słabe gardło danego biura, przypadkowo zatrudniane osoby, bez wiedzy, kompetencji czy umiejętności. Nawet najlepiej przygotowaną wycieczkę, „położy” kiepski pilot wycieczek. Pracownicy, zleceniobiorcy to też obraz i wizerunek danego biura. A to jest bardzo ważne.

– Brak doświadczenia,
Jeśli mamy radosne marzenie, aby otworzyć własne biuro podróży i uda nam się uzyskać dotację z UE, Urzędu Miasta czy kredyt… To jeszcze nie oznacza, że będziemy swoją pracę wykonywali dobrze i dokładnie. Bez przygotowania, bez wiedzy, bez doświadczenia podróżniczego, może się okazać że takie biuro właśnie „nie wie co czyni”. Zatem odpowiednie wykształcenie, kontakty, znajomości, „rozpoznanie turystyczne” jest tu bardzo istotne i cenne. Czy dobrze zorganizuje nam wycieczkę ktoś kto niedawno sprzedawał kurczaki w sklepie, czy był fryzjerem? – pozostawiam to bez odpowiedzi.
Niestety takich biur podróży w ostatnim czasie powstało dość sporo i właśnie kończą im się pieniążki z dotacji, UE itd. Ogólnie przyjmuje się, że firma która jest na rynku więcej niż 3 lata jest firmą stabilną.

Podsumowanie,
To chyba pokrótce większość tematów problematycznych, oczywiście są i inne „grzeszki” jednak te wydawały mi się najbardziej rażące. Pominąłem tu takie oczywiste spawy jak posiadanie odpowiednich gwarancji ubezpieczeniowych czy uprawnień bo tego wymagają same przepisy. Z przykrością powiem, że przepisy bardzo często naginają same parafie i różne stowarzyszenia. O ile Parafie mogą organizować wyjazdy religijne do danych miejsc kultu o tyle „Pielgrzymka do Mongolii” czy „Pielgrzymka do Afryki” raczej budzą niepokój i to chyba jednak nadużycie przepisów. Mówiąc zwyczajnie, parafie bardzo często zwykłą wycieczkę – nazywają „pielgrzymką” :-/ Przypomnę że biura podróży mają zgody, gwarancje ubezpieczenia a… Parafie raczej nie.

 
 

statystyka