RSS
 

Archiwum z miesiaca sierpień, 2015

Turysta kontra Skarb Państwa

25 sie

Dzisiaj przypadkowo przeczytałem informację o tym, że Sąd Okręgowy przyznał rację poszkodowanym Klientom biura podróży Sky Club. Polecam tekst poniżej, gdyż jest to pewne przełamanie stereotypu, że z Państwem Polskim nie można wygrać. Można! Wręcz coraz częściej takie procesy wygrywają… Turyści! Tekst w całości poniżej:

Sąd przyznał odszkodowanie dla klientów Sky Clubu
tur-info.pl 2015-08-18

Przed Sądem Okręgowym w Warszawie zapadł wyrok w procesie z powództwa klientów biura podróży Sky Club przeciwko Skarbowi Państwa.

Sąd orzekł, że Skarb Państwa jest zobowiązany do zapłaty poszkodowanemu klientowi touroperatora odszkodowania w wysokości 6 546 zł, czyli sumy, której poszkodowany nie dostał z zabezpieczenia finansowego Sky Clubu. Zgodnie z wyrokiem, kosztami sądowymi został obciążony także Skarb Państwa. Wyrok nie jest prawomocny.

Jak poinformował reprezentujący powódkę dr Piotr Cybula na blogu prawoturystyczne.wordpress.com był to pierwszy wyrok w sprawie bankructwa Sky Clubu.

O zasadach na jakich były dzielone sumy gwarancyjne Sky Clubu (odszkodowania były wypłacane z dwóch polis, zależnie od terminu wykupienia wycieczki) pisaliśmy w artykule Podział gwarancji dla klientów Sky Clubu dobiega końca

Podobnie jak w poprzednich tego typu procesach podstawą prawną roszczeń były straty poniesione przez turystów w wyniku nieprawidłowej implementacji dyrektywy 90/314 w polskim systemie prawnym. To kolejny proces, w którym turyści upadłych biur uzyskują odszkodowanie od Skarbu Państwa. Wcześniejsze wyroki zapadały w sprawach dotyczących biur Summerelse, Aquamaris, Blue Rays czy Selectours.

 

Upadek Agenta Karolina-Bus

19 sie

Z prawdziwą przykrością dowiedziałem się, że „upadło” kolejne biuro podróży i najgorsze, że prawdopodobnie… oszukało swoich klientów. O ile dotychczas bankrutowali Touroperatorzy (którzy tworzą sami wyjazdy i wycieczki), o tyle teraz zbankrutował Agent. Sprawa ta ma dwa bardzo niepokojące aspekty:
– Agent najprawdopodobniej zwyczajnie oszukał tu klientów, co tym bardziej jest przykre i niezrozumiałe.
– Agentów, praktycznie nikt… nie kontroluje. (A TourOperatorów tak, są kontrole!)
Osobiście uważam, że zbankrutować można bo czasy są trudne (nie tylko dla turystyki!), jednak w jaki sposób się tu traktuje klientów i ich PLN-y to zupełnie inna sprawa. Chodzi tu o zwykłą ludzką uczciwość, przyzwoitość, rzetelność, moralność… jednak jak wiemy w naszych czasach z tym jest coraz gorzej. Mówię, to jako zwykły człowiek, nie Biegły Sądowy z zakresu Turystyki, czy też Dyrektor Biura Podróży. Dla mnie osobiście to sprawa zwykłego oszustwa.
Poniżej zamieszczam tekst, który na ten temat opublikowała gazeta.pl:

Tychy. Jak biuro podróży Karolina-Bus na wymarzone wakacje wysyła
ANNA MALINOWSKA / 18.08.2015
Na policję i do prokuratury w Tychach zgłaszają się klienci biura podróży Karolina-Bus. Większość z nich na wykupiony urlop nie wyjechała albo miała problemy z powrotem z wypoczynku.

Biuro Karolina-Bus w Tychach zajmuje się sprzedażą ofert innych biur podróży oraz przewoźników. – Mój mąż pracuje w Niemczech. Bilety na przejazdy od pewnego czasu kupuje za pośrednictwem Karolina-Bus. Postanowiliśmy więc, że w tym samym biurze kupimy wymarzony wypoczynek w Egipcie – mówi Monika Barczyńska. Za pobyt swojej trzyosobowej rodziny na egipskiej plaży w terminie od 18 do 25 sierpnia zapłaciła 5970 zł. Opłatę uiściła w czerwcu.
– W lipcu doszło do zamachów w Turcji. Zaczęliśmy się zastanawiać, czy podróż do Egiptu jest bezpieczna. Poszliśmy do biura Karolina-Bus i zapytaliśmy, czy zmiana miejsca wakacji jest w ogóle możliwa, a jeśli tak – to na jakich zasadach. Właścicielka powiedziała, że nie wie. Skontaktowaliśmy się więc z biurem Sun&Fun, którego ofertę nam sprzedano. Dowiedziałam się, że nigdzie nie jedziemy, bo nasz wyjazd został przecież anulowany – mówi Barczyńska. Od tamtej pory bezskutecznie próbuje odzyskać od Karolina-Bus wpłacone pieniądze.

Karolina-Bus nie mogła sprzedawać naszych wczasów
Anita Bajdel-Myszor, szefowa katowickiego oddziału Sun&Fun, wyjaśnia, że Karolina-Bus nie mogła sprzedawać ich wczasów, bo od zeszłego roku tyskie biuro nie jest już ich agentem. – Mieliśmy problemy, więc zerwaliśmy współpracę. W praktyce jednak pośrednicy czasem dogadują się między sobą i sprzedają oferty, na które nie mają umów. W tym przypadku wczasy państwa Barczyńskich sprzedała Nevada Travel z Łodzi, ale agent nie potwierdził wyjazdu i rezerwacja została anulowana – mówi Bajdel-Myszor.
– Rezerwacji nie potwierdziłem, bo nie otrzymałem pieniędzy. Nie mam kontaktu z właścicielką Karolina-Bus, pewnie powiadomię prokuraturę. Nie chcę więcej na ten temat mówić – ucina Jacek Teodorczyk z Nevada Travel.

Barczyńska powiadomiła policję. – Od 8 sierpnia w sprawie Karolina-Bus zgłosiło się do nas już dziesięć osób. Większość nie wyjechała na wykupione wakacje i nie odzyskała pieniędzy. Są i tacy, którzy mieli problem z powrotem z wypoczynku – mówi aspirant sztabowy Jacek Ptak z tyskiej policji.

Rezerwacja nie została opłacona
Agata Słuszniak, prokurator rejonowa w Tychach, dodaje, że jedenasty poszkodowany zgłosił się wczoraj do prokuratury. – To kobieta, która nie wyjechała na wykupiony za 4,2 tys. zł pobyt w Złotych Piaskach w Bułgarii. Jej rezerwacja nie została opłacona. Przekażemy to zawiadomienie policji – dodaje prokurator.

W internecie ludzie przestrzegają się przed kupowaniem wczasów w tyskim biurze. „Właścicielka wysłała do Turcji osiem osób, w tym dziecko, bez rezerwacji ani gwarancji powrotnego lotu. Wszystko na własną rękę musieliśmy płacić. 25 tys. zł to niezła sumka” – przestrzega Ilona. „Moja rodzina również została oszukana przez właścicielkę biura Karolina Bus. Mieliśmy jechać na cudowne wakacje do Bułgarii. Po wpłacie pieniędzy okazało się, że hotel nie jest zapłacony, biletów na przejazd nie ma, właścicielka telefonów nie odbiera. Sprawa na policji!” – dodaje Mirella. „Masakra. Wracaliśmy z Zakynthos na własną rękę. Musieliśmy dopłacić do wakacji 8 tys. zł!” – pisze kolejny poszkodowany.

Witold Trólka z biura prasowego urzędu marszałkowskiego przyznaje, że marszałek również otrzymał skargę na działalność biura. – Pośrednicy, w przeciwieństwie do organizatorów wypoczynku, nie mają obowiązku się u nas rejestrować – mówi Trólka. Urząd może jedynie takie biuro skontrolować, ale nawet jeśli nieprawidłowości się potwierdzą, niewiele można zrobić. – Nie możemy nawet wydać zakazu działania. Zresztą biuro można szybko założyć pod inną nazwą – przyznaje.

Biuro Karolina-Bus jest na głucho zamknięte. Nikt nie odbiera telefonów. Monika Barczyńska postanowiła wyjechać na urlop nad polskie Wybrzeże. – Nasze wakacje będą w tym roku kosztować w sumie 10 tys. zł. To absolutny rekord! Mam nadzieję, że ponad połowę tej kwoty uda nam się odzyskać – mówi.

 

 

Elektroniczna realność

11 sie

RobotKiedy byłem młodym chłopakiem, marzyłem że kiedyś w przyszłości na pewno będą domy gdzie głosem będzie się sterowało wszystkim. Domy będą elektronicznie komunikujące się z właścicielem. Były to czas pierwszych gierek telewizyjnych, potem weszły dopiero pierwsze komputery Atari 🙂 O internecie nikt wtedy jeszcze nie słyszał, a hitem były gry z wilkiem i zającem słynne zbieranie jajek do koszyka.
Minęło 25 lat i… moje skromne fantazje i marzenia zaczynają być realne! za mojego życia jeszcze. Takie domy powoli już są istnieją, „inteligentne domy”. Sterowanie domem z telefonu jest realne.
Epoka telefonów „po kablu” m
iedzianym, zmieniła się w epokę „komórek” bez kabla. A moja komórka jest prawie jak komputer i biuro naraz. Technika poszybowała… Najbardziej niesamowite jest to, jak szybko to się wydarzyło w przeciągu tylko 25 lat.
Jakie teraz czekają nas kolejne nowości techniki? Robotyka? czy to faktycznie za naszego życia będzie faktem? Zrobotyzowana obsługa np. w sklepie? autobusie? czy na stacji benzynowej? Robot w banku w okienku? Poczekamy.
Podobno jest już pierwszy Hotel w Japonii, gdzie Roboty pracują na recepcji!

PS.
Zróbcie drobny eksperyment:
Spróbujcie znaleźć automat telefoniczny budkę telefoniczną? praktycznie ich już nie ma! 😉

 
 

statystyka