Moje Fotki
To właśnie – Ja.
Takie zdjęcie wyjściowe…
Tak mniej więcej właśnie wyglądam.
Oczy czarne, krótko ścięty. Elegancko w garniturze, normalny facet w średnim wieku, jak wielu innych.
Berlin, Niemcy
Międzynarodowe Targi Turystyczne – stoisko Rosyjskich Kolei Żelaznych.
Koleje czyli to co lubię najbardziej… i towarzystwo jak wagony… miłe i ładne.
Targi w Berlinie, to największa tego typu impreza dla „Turystyków” na świecie.
Azerbejdżan. Baku.
„Góry Ognia” – Janar Dag. Jeśli Piekło jest? to tutaj ma szczelinę… i faktycznie bucha ze szczelin ogień piekielny… i tak od XVI wieku nieprzerwanie.
Mongolia okolice Ułan-Bator.
Sokoły to wspaniałe ptaki. Zawsze marzyłem o tym, aby puścić takiego ptaka z ręki. Teraz zastanawiam się nad polowaniem z sokołami. Może być to bardzo ciekawe, takie polowania są w Mongolii i Kazachstanie.
Znojmo. Czechy.
Na graniczy Czesko-Austriackiej. Była strefa wolnocłowa. Ulubione miejsce na przerwę w drodze do/z Wiednia lub dalej do Włoch. Polecam restaurację Rycerską i drobne zakupu. W niewielkim parku rozrywki można też się trochę odstresować.
Ułan Ude, Rosja. Dwie wielkie głowy? 😉
Największa głowa Lenina na świecie: 10 metrów obwód. Ułan-Ude czyli „Czerwona Strzała” stolica Buriacji, miasto wcześniej znane jako: Wierchnieudińsk. Co ciekawe Lenin ma tu rysy… buriackie.
Kowel, Ukraina.
Bardzo sympatyczne miasteczko przygraniczne na Ukrainie.
Moskwa. Rosja. Plac Czerwony.
Miasto rzeczy niezwykłych.
To miasto polubiłem szczególnie. I zawsze coś odkrywam ciekawego… zawsze coś nowego. Moskwa miasto: „Państwo w Państwie”.
Jezioro Bajkał. Rosja.
Gdzieś na środku jeziora Bajkał, głęboka Syberia. Nie ma jak ciepły, tyle co wędzony omul jedzony nad brzegiem Bajkału.
Lwów, Ukraina.
Bardzo polubiłem Lwów, mimo zniszczenia to piękne ale zaniedbane miasto. Byłe polskie miasto, gdzie można zobaczyć wiele ciekawych atrakcji i… poznać „duszę wschodu”. Tylko we Lwowie… tu też zaczynają się często wyjazdy te duże i te malutkie…
Omsk, Rosja.
Głęboka Syberia… Zielone miasto, miłe i sympatyczne. Rozgrywany jest tu Międzynarodowy Maraton Syberyjski. Ludzie normalni, życzliwi i mili.
Dolina Kobylańska, jura Krakowsko-Częstochowska.
Jako Harcerz, Instruktor… lubiłem wspinaczkę. Na „skałki” jeździliśmy pod namioty, do Doliny Będkowskiej, do Doliny Kobylańskiej. Miałem 12-13 lat, kiedy „wszedłem” na pierwszą ściankę.
W Harcerstwie byliśmy wysportowani, młodzi…
A i harcerstwo nie było takie zwyczajne 😉 Tu na jednym ze specjalistycznych kursów: KDS koło Jeleniej Góry. To jako Harcerz pierwszy raz skakałem ze spadochronem (dokładnie na: ST-7).
Gdynia i zostałem płetwonurkiem…
Lekko nie było, ale polubiłem pływanie i nurkowanie. Kurs Płetwonurka ukończyłem na słynnych „Spluwaczkach” ale jak tam jest? to wiedzą tylko absolwenci tego bardzo dobrego kursu. Osobiście bym powiedział, że jednego z najlepszych w Polsce.
„Balaton” koło Trzebinii
Nurkowałem, pływałem, czasem eksperymentowaliśmy bardzo różne dziwne rzeczy. Eksperymentowaliśmy na sobie w tej dziedzinie, zarówno pod wodą jak i na powierzchni. Na zdjęciu z „Owcą” jednym z najlepszych moich kumpli.
Towarzysz Kapitan / Товарищ Капитан.
To zdjęcie zostało wykonane daleko stąd, w bardzo niewyjaśnionych okolicznościach.
Nie wiadomo gdzie i nie wiadomo kiedy.
Lepiej o nie nie pytać! Совершенно секретно!
Pan Plutonowy.
To zdjęcie zostało wykonane w…. Ściśle Tajne!
Data wykonania zdjęcia: Ściśle Tajne!
Zdjęcie wykonał: Ściśle Tajne!
Dokładnie to zdjęcie nie powstało, bo nie mogło. Wszelkie informacje na temat tego zdjęcia, zostały zapomniane. Reszta: ściśle tajne.
