RSS
 

Wpisy z tagiem ‘organizacja’

Co grozi za nielegalną organizacje wycieczki

16 sty

nielegalne organizowanie wycieczki

W dniu 01.07.2018 roku weszła w życie „nowa” ustawa o turystyce (Dz.U. z dnia 18.12.2017r poz. 2361 ustawa z dnia 24.11.2017 r. „o imprezach turystycznych i powiązanych usługach turystycznych”). I tu pewne zapisy muszę pochwalić! ale po kolei…

W branży turystycznej szczególnie wśród Touroperatorów, wielu osobom niepodobna się i walczą z tak zwanymi „dzikimi organizatorami wycieczek”. Touroperatorzy mają ustawowe wpisy do rejestrów, zabezpieczenia gwarancyjne, ubezpieczenia… i tego wymaga prawo, ale to tez kosztuje…
A taki nazwijmy go umownie: „Janusz” robi sobie wycieczki bez wymaganych wpisów, bez gwarancji, bez ochrony dla Turystów zarabia na tym! i śmieje się wszystkim bezczelnie w twarz…
To nie jest uczciwe!
i do 01.07.2018 roku właściwie konsekwencje były minimalne!
Ale…
To się zmieniło wraz z nowa ustawą o turystyce! – Nasz „Janusz” nie jest już taki bezkarny dlaczego?
i tu muszę „rzucić” kilkoma artykułami nowej ustawy:

Art. 59. 1. Kto w podmiotach prowadzących działalność w zakresie organizowania imprez turystycznych lub ułatwiania nabywania powiązanych usług turystycznych bez wymaganego wpisu albo w przypadku działalności objętej zakazem, pełni funkcję członka:
1) zarządu, rady nadzorczej lub komisji rewizyjnej spółki prawa handlowego,
2) zarządu, rady nadzorczej lub komisji rewizyjnej spółdzielni,
3) zarządu fundacji lub stowarzyszenia
– podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 3.

Art. 59.2. Tej samej karze podlega osoba, która prowadzi działalność gospodarczą w zakresie organizowania imprez turystycznych lub ułatwiania nabywania powiązanych usług turystycznych bez wymaganego wpisu albo w przypadku działalności objętej zakazem na własny rachunek lub wspólnie z innymi osobami lub jest przedstawicielem lub pełnomocnikiem w prowadzeniu takiej działalności.

Art. 60. Kto bez uzyskania zabezpieczenia finansowego na wypadek niewypłacalności zgodnie z wymaganiami, o których mowa w art. 7 ust. 2 pkt 1–3, prowadzi działalność w zakresie organizowania imprez turystycznych lub prowadzi działalność jako przedsiębiorca ułatwiający nabywanie powiązanych usług turystycznych, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo karze pozbawienia wolności do lat 3.

Cóż, uśmiech „Janusza” znika… tak zwana „Trójka” (3 lata!) robi tu wrażenie prawda?
Ale to nie wszystko!

Jeśli nasz „Janusz” próbuje nieco przekłamywać już nawet jeśli legalnie prowadzi Biuro Podróży jako Touroperator, to:

Art. 55.1. Organizator turystyki lub przedsiębiorca ułatwiający nabywanie powiązanych usług turystycznych, który działa z naruszeniem obowiązków lub warunków określonych w art. 7, art. 8, art. 9 ust. 3 i 4 oraz art. 12 ust. 1 i 2 rozporządzenia nr 1177/2010, podlega karze pieniężnej w wysokości do 50.000 zł.
Art. 55.2.
Organizator turystyki lub przedsiębiorca ułatwiający nabywanie powiązanych usług turystycznych, który działa z naruszeniem obowiązków lub warunków określonych w art. 9, art. 10 ust. 2–5, art. 14 ust. 3 i 4 oraz art. 15 rozporządzenia nr 181/2011, podlega karze pieniężnej w wysokości
do 30.000 zł.

Owszem mogą być różnego rodzaju przypadki nad interpretowania czy zwykłej pomyłki… Jednak kary finansowe są już dotkliwe!
Nowa ustawa daje też dość potężne narzędzie karania nieuczciwych, „Dzikich organizatorów” a to właśnie z takimi osobami był spory problem!

Ustawa też podaje kiedy można organizować wycieczki i na jakich zasadach bez wymaganych gwarancji i wpisów do rejestru:

I tak:
Art. 3. Ustawy nie stosuje się do:
1) imprez turystycznych oraz powiązanych usług turystycznych, które są oferowane oraz których zamawianie i realizowanie jest ułatwiane okazjonalnie, na zasadach niezarobkowych i wyłącznie ograniczonej grupie podróżnych;
2) imprez turystycznych i powiązanych usług turystycznych nabywanych na podstawie umowy generalnej o organizowanie podróży służbowych zawieranej między przedsiębiorcą turystycznym a przedsiębiorcą w rozumieniu art. 431 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz. U. z 2017 r. poz. 459, 933 i 1132) albo podmiotem prowadzącym działalność odpłatną;
3) imprez turystycznych oraz powiązanych usług turystycznych trwających krócej niż 24 godziny, chyba że obejmują nocleg.

Kontrowersyjne jest co to znaczy: Okazjonalnie? oraz Ograniczonej grupie? czyli jakiej grupie?

nielegalne wycieczki

Reasumując:
Nowa ustawa daje „potężny bat” na nieuczciwych, jest „furtka w bramie” ale jest i „dziura w płocie”.

Czy zatem warto organizować nielegalnie Wycieczkę?
Ja odpowiem tak:
– 30.000 pln,
– 50.000 pln,
– ograniczenie wolności,
– 3 lata pozbawienia wolności.

[Warto przemyśleć powyższe konsekwencje]

***

 

Rzetelność w Turystyce

22 cze

Solidna Firma Ostatnie statystyki pokazują, że 28% Polaków obawia się upadku biur podróży. Po części jest to zrozumiałe i budzi niepokój. W swojej pracy zawodowej spotykam faktycznie biura podróży, które delikatnie mówić „chyba nie wiedzą co czynią”. Według mnie w prosty sposób, takie biuro prosi się o kłopoty czy upadek. Zatem obawy polaków są tu faktycznie uzasadnione. Z własnych obserwacji mogę wymienić kilka powodów takiej nierzetelności czy też prostej drogi do upadku danego biura podróży, mówimy tu o biurach organizujących wycieczki, wyjazdy, wczasy czyli o TourOperatorach. Najczęstsze przyczyny to:

– Chęć zysku,

To chyba najczęstszy problem, chęć zysku za wszelką cenę. Niestety nie zawsze trzeba brać każde zamówienie, każdy kierunek aby zarobić bo jest klient czy grupa na wyjazd do… Kasa nie powinna być jedynym wyznacznikiem działania biura podróży, chociaż zarówno zamówienia publiczne jak i sami klienci oczekują czasem Cudów i Tanio! Niestety dany produkt, wycieczka, wczasy muszą mieć swoją cenę i wartość. Wkraczamy tu też na sferę etyczną danego właściciela biura podróży i jego podejście do własnego biznesu.

– Brak specjalizacji,
Biuro Podróży, które nie ma specjalizacji i robi wszystko i nic, może stosunkowo łatwo „poślizgnąć się” na rynku. Niestety nie da się być specjalistą od wszystkiego. Dane ukierunkowanie biura podróży pozwala wykonywać wycieczki lepiej, dokładniej i „fachowo” na danym kierunku. budowane są też kontakty z partnerami, kontrahentami, przewoźnikami na danym kierunku. Zatem specjalizacja danego biura podróży – przynosi tylko sama korzyści.


– Brak znajomości realiów,
Jeśli dane biuro podróży zaczyna wykonywać wycieczki, czy wczasy na kierunku o którym nie ma pojęcia, pracownicy biura nie byli w danym kraju, a dany kraj czy region to całkowicie im obszar nieznany to stosunkowo prosta droga do kłopotów. Tak naprawdę, wysyłani są wtedy turyści w nieznane. O ile w przypadku krajów Unii Europejskiej nie jest to jeszcze bardzo duży problem, o tyle w przypadku krajów egzotycznych, czy krajów Azji jest to… poważny problem. Przykładowo wysyłanie wycieczki na Białoruś, bez znajomości tego kraju to… wręcz głupota i narażanie turystów na problemy oraz nieudany wyjazd.

– Waluty i przewalutowanie,

To przyczyna, która nie koniecznie zależna jest od biura podróży. Różnice kursów mogą w sposób znaczny podwyższyć koszty, które wcześniej biuro kalkulowało jako znacznie mniejsze. Są to zwyczajowo koszty: Biletów, Hoteli, Restauracji, Atrakcji, zatem trzeba brać pod uwagę możliwość skoków kursu waluty. Można tylko częściowo się przed tym uchronić, ale jest to zawsze ryzyko wycieczek, wyjazdów, wczasów zagranicznych.

– Pracownicy i Piloci
,
Dobry pracownik, rzetelny, uczciwy, pracowity, „solidny”, jest w cenie i to nie tylko w turystyce, ale każdej branży. Pracownicy czy też Zleceniobiorcy (np. Piloci Wycieczek, Rezydenci) to bardzo często słabe gardło danego biura, przypadkowo zatrudniane osoby, bez wiedzy, kompetencji czy umiejętności. Nawet najlepiej przygotowaną wycieczkę, „położy” kiepski pilot wycieczek. Pracownicy, zleceniobiorcy to też obraz i wizerunek danego biura. A to jest bardzo ważne.

– Brak doświadczenia,
Jeśli mamy radosne marzenie, aby otworzyć własne biuro podróży i uda nam się uzyskać dotację z UE, Urzędu Miasta czy kredyt… To jeszcze nie oznacza, że będziemy swoją pracę wykonywali dobrze i dokładnie. Bez przygotowania, bez wiedzy, bez doświadczenia podróżniczego, może się okazać że takie biuro właśnie „nie wie co czyni”. Zatem odpowiednie wykształcenie, kontakty, znajomości, „rozpoznanie turystyczne” jest tu bardzo istotne i cenne. Czy dobrze zorganizuje nam wycieczkę ktoś kto niedawno sprzedawał kurczaki w sklepie, czy był fryzjerem? – pozostawiam to bez odpowiedzi.
Niestety takich biur podróży w ostatnim czasie powstało dość sporo i właśnie kończą im się pieniążki z dotacji, UE itd. Ogólnie przyjmuje się, że firma która jest na rynku więcej niż 3 lata jest firmą stabilną.

Podsumowanie,
To chyba pokrótce większość tematów problematycznych, oczywiście są i inne „grzeszki” jednak te wydawały mi się najbardziej rażące. Pominąłem tu takie oczywiste spawy jak posiadanie odpowiednich gwarancji ubezpieczeniowych czy uprawnień bo tego wymagają same przepisy. Z przykrością powiem, że przepisy bardzo często naginają same parafie i różne stowarzyszenia. O ile Parafie mogą organizować wyjazdy religijne do danych miejsc kultu o tyle „Pielgrzymka do Mongolii” czy „Pielgrzymka do Afryki” raczej budzą niepokój i to chyba jednak nadużycie przepisów. Mówiąc zwyczajnie, parafie bardzo często zwykłą wycieczkę – nazywają „pielgrzymką” :-/ Przypomnę że biura podróży mają zgody, gwarancje ubezpieczenia a… Parafie raczej nie.

 
 

statystyka