RSS
 

Wpisy z tagiem ‘US’

Dlaczego kraj działa wbrew obywatelom

12 maj

Dlaczego nasz kraj działa wbrew obywatelom swojego własnego Państwa?

 

Bardzo często zastanawiam się, dlaczego nasz kraj działa nie zgodnie z konstytucją RP? i dlaczego działa wbrew obywatelom swojego własnego Państwa?
Niestety nie znajduję na to odpowiedzi…

Prosty przykład? – bardzo proszę:

Art. 2. Konsytuacja RP.
Rzeczpospolita Polska jest demokratycznym państwem prawnym, urzeczywistniającym zasady sprawiedliwości społecznej.

Art. 7. Konstytucja RP.
Organy władzy publicznej działają na podstawie i w granicach prawa.

Art. 20. Konstytucja RP.
Społeczna gospodarka rynkowa oparta na wolności działalności gospodarczej, własności prywatnej oraz solidarności, dialogu i współpracy partnerów społecznych stanowi podstawę ustroju gospodarczego Rzeczypospolitej Polskiej.

Art. 22. Konstytucja RP.
Ograniczenie wolności działalności gospodarczej jest dopuszczalne tylko w drodze ustawy i tylko ze względu na ważny interes publiczny.

Art. 30. Konstytucja RP.
Przyrodzona i niezbywalna godność człowieka stanowi źródło wolności i praw człowieka i obywatela. Jest ona nienaruszalna, a jej poszanowanie i ochrona jest obowiązkiem władz publicznych.

Wszyscy wiemy, że takie instytucje jak Zakład Ubezpieczeń Społecznych (ZUS), Urząd Skarbowy  (US), Państwowa Inspekcja Pracy (PIP), … nawet nie tyle co ograniczają, ale wręcz niszczą!!! działanie gospodarcze wielu przedsiębiorców. Ostatnie przypadki wręcz wskazują, że instytucje te nie stosują się np. do Prawomocnych Wyroków Sądowych czyli… działają wbrew prawu!?
O jakim poszanowaniu i godności obywatela-przedsiębiorcy można mówić, kiedy dana instytucja człowieka upokarza niszczy, nie szanuje, „grzebie w jego życiu prywatnym”?

Zatem nasze Państwo zamiast obywatela ochraniać – walczy z nim!
Prawda, że jest to dość dziwne zachowanie naszego kraju? Obywatel nie mając poczucia ochrony własnego państwa – ucieka, wyjeżdża. To po części tłumaczy wyjazdy polaków do Anglii, Niemiec itd… A na pewno tłumaczy brak chęci powrotu do kraju wielu, wielu emigrantów.

Zatem samo funkcjonowanie państwa jest nie prawidłowe? – ponieważ mimo ustawy zasadniczej, poszczególne urzędy nie stosują się do niej jako do dobra wyższego, gubiąc się w kolejnych niższych przepisach, ustawach, rozporządzaniach…
Zapewne wiele tu zależy też od zwykłej „dobrej woli” urzędnika, człowieka a szczególnie jego… przełożonego! osoby decyzyjnej jak to się ładnie określa w biznesie.

 

 

Żółwie a Dyktator

09 lip

kimKim Dzong Un, to Dyktator w Korei Północnej…
Przeczytałem ostatnio ciekawą rzecz, Dyktator Kim odwiedził farmę żółwi gdzie hodowane są te zwierzęta. Nie wiem czy Kim jest miłośnikiem tych zwierząt? czy są to zwierzęta tylko „na mięso” do zupy?. Jednak zaskoczył mnie swoją postawą. Żółwie są przysmakiem kuchni północnokoreańskiej, a farma Taedong River, odwiedzona w maju przez Kima, została założona jeszcze przez jego ojca, Kim Dzong Ila.
Podczas inspekcji na farmie żółwi Kim Dzong Un wściekł się na zły stan jej utrzymania. Powodem niezadowolenia Kima było to, że z powodu małej ilości wody w zbiornikach duża część żółwi umarła. Żółwi szkoda, nie tylko Kimowi ale i mi również. Przywódca Korei Północnej oskarżył pracowników o „brak kompetencji”, „nieodpowiedzialny sposób pracy”.
– Gdyby tak pracowali nasi urzędnicy, Korea nigdy nie osiągnęłaby wizjonerskich celów mojego ojca.
Powiedział Kim Dzong Un.
(Swoją drogą w Polsce urzędnicy właśnie tak pracują: byle jak. I nic nie możemy osiągnąć, jest tu ziarenko prawdy 😉

Część z tych inspekcji, podobnie jak ta na farmie żółwi, mają tragiczne konsekwencje dla tych, którzy zdaniem Dyktatora Kima popełnili błędy w wykonywaniu swoich obowiązków.
Efekt: Dyrektor farmy żółwi: „po ścianę -> rozstrzelać!”

Cóż… czasem się zastanawiam, czy takich radykalnych rozwiązań nie warto by wprowadzić w Polsce? Może nie od razu KS (Kara Śmierci), ale np. baty? chłosta? czy ogólnie jakaś inna kara upokarzająca?
Czy można by taki system „niezadowolenie -> kara” wprowadzić w Polsce? np. w stosunku do:
– niezadowolenia z naszych urzędników?
– niezadowolenia z naszych polityków?
– niezadowolenia z urzędów: ZUS, US, PIP…?
– niezadowolenia z płatników i kontrahentów?
ileż można by tak problemów szybko i skutecznie rozwiązać…
Czasem szkoda że nie mamy takiego własnego „Dyktatora” w Polsce prawda? 😉

PS.
Jednak my mieszkamy w Państwie podobnym do Indii, sami jesteśmy jak te żółwie bez wody, ale… mamy za to wiele: „świętych Krów” które za nic nie odpowiadają!

 
 

statystyka